De Villota umarła na skutek obrażeń z wypadku

Dziękuje za wyjaśnienie tej kwestii. Dziewczyna walczyła do samego końca. Myślę jakiś kawałek historii w F1 napisała swoją postawą. Kondolencje dla Jej najbliższych.

Jeżeli ktoś umiera na skutek obrażeń po wypadku to nie jest to śmierć naturalna.

@ fiacik22 - Tak napisała kawałek historii. Pokazał, że osoby bez doświadczenia i umiejętności ni powinny pchać się do F1 bo to nie zabawa.

Panowie @ Borat i @Teflon powinniście się leczyć!!! Wasze komentarze pokazują jacy jesteście zakompleksieni! Zmarła młoda,pełna pasji do sportów motorowych kobieta,a wy jakieś dyrdymały wypisujecie.Nie macie za grosz szacunku do zmarłej i jej bliskich! Wstyd!!!

@ Krófsko Ale tak jest brutalna prawda bo z takim doświadczeniem w bolidzie F1 nawet nie powinna się znaleźć. Zresztą podobnie jest z Sirotkinnem, który dzięki rosyjskim petrodolarom może wystartować w F1 a jego doświadczenie w wyścigach jest równie mizerne.

W takim razie Raikkonen ze swoim doświadczeniem też nie powinien się znaleźć w bolidzie Formuły 1. Nie licząc kartingu to de Villota miała większe doświadczenie w wyścigach niż Raikkonen jeżdżąc pierwszy raz bolidem F1.

kobiety w f1 nigdy nie będzie, mimo żę uważam iż są zdolne i nie raz udowodniły że potrafią to co mężczyźni (piloci f16 to tez kobiety) pozatem są lżejsze i mniejsze wiec jest to też korzyść, to jeżeli kobiety zaczną się ścigać to faceci poprostu przestaną oglądać f1 bo stwierdzą że to nie ejst już męski sport, i owszem może kilka procent kobiet zacznie oglądać f1 i ogądalnośc się niby może zwiekszyć... tylko że kilkadziesiąt procent mężzyzn powie... wolę meski sport dlatego kobieta w f1 moze co najwyżej prowadzić jakiś baaardzo slaby bolid albo być rezerwową

meamea Kto wie czy będzie kobieta w F1 czy nie choć jest to mało prawdopodobne, ale w historii F1 było 5 kobiet zgłoszonych do startu z czego wystartowały w wyścigu 2 z nich, a jedna z nich zdobyła raz 0,5 punktu w wyścigu F1. Myślę, że twoje założenia odnośnie zainteresowania kobietami w F1 są błędne. Ecclestone np. chciałby kobietę w F1 właśnie ze względów marketingowych, aby zwiększyć zainteresowanie F1. Oglądasz F1, bo jest to "męski" sport czy po prostu lubisz ten sport? Moim zdaniem kobieta mogłaby spowodować prędzej wzrost zainteresowania F1 wśród mężczyzn oraz kobiet szczególnie tych, którzy do tej pory nie interesowali się F1. Chcieliby oni zobaczyć jak kobieta radzi sobie w bolidzie F1. Jeśli osiągi bolidów byłyby równie dobre jak teraz,a w stawce byłaby ledwie jedna kobieta to nikt nie powiedziałby, że F1 już nie jest "męskim" sportem. Byłoby to bez sensu. Czy np. Danica Patrick spowodowała zmniejszenie zainteresowania wyścigami Nascar albo Indycar w Stanach? Albo jakaś inna kobieta w jakiejś innej serii wyścigowej? Nie. Jest ich tak mało, że zawsze wzbudzają raczej zainteresowania. W sumie równie dobrze możnaby powiedzieć, że piłka nożna, boks, podnoszenie ciężarów to "męskie" sporty i nikt nie będzie oglądał kobiet, ale przecież tak nie jest.