Coulthard o torze Yas Marina

Kierowca rezerwowy zespołu Red Bull Racing - David Coulthard - podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat nowego toru Yas Marina w Abu Zabi.

„Po otrzymaniu szansy przejechania się po Yas Marina Circuit mogę powiedzieć, że to co mnie zaszokowało to fakt, że ten tor ma dwie zupełnie różniące się od siebie części. Pierwsza połowa okrążenia, aż do zakrętu numer 9 to klasyczny nowy tor wyścigowy” - powiedział Coulthard. „Na początku jest bardzo szybka sekcja od zakrętu numer 1 do ciasnego nawrotu na zakręcie numer 4, gdzie trybuna jest dosłownie nad torem. Prosta mierząca 1,2 kilometra powinna dać szansę na jazdę w strumieniu aerodynamicznym i manewry wyprzedzania. Następnie trafiamy na ostatnią część toru mającą charakterystykę toru ulicznego” - dodał Szkot.„Wjazd i wyjazd z boksów jest bardzo wymagający. Wyjazd jest właściwie tunelem pod torem i będzie szczególnie trudny podczas pit-stopów. Na torze jest również świetne zaplecze i klimatyzowane garaże, które nieco ułatwią życie, a późna pora rozpoczęcia wyścigu również pozwoli ścigać się w niższych temperaturach. Jazda po zmroku będzie bardziej wizualnym widowiskiem dla fanów i kibiców przed telewizorami, ale dla kierowców będzie to całkowicie bezproblemowe. Jest wystarczająco dobre oświetlenie, aby połączenie dnia z nocą nie stanowiło problemu” - zakończył Coulthard.