Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Co z tym kalendarzem na przyszły sezon?!
Co z tym kalendarzem na 2012 rok?

Co z tym kalendarzem na przyszły sezon?!

2011-08-05 - G. Filiks     Tagi: Bernie Ecclestone, Kalendarz F1
Kalendarz Mistrzostw Świata Formuły 1 na rok 2012 przedstawiono już przeszło dwa miesiące temu, ale tak naprawdę nadal nie wiadomo, gdzie i kiedy będą rywalizować najlepsi kierowcy świata.

Pierwszą sporną kwestią jest rekordowa liczba 21 grand prix, jaką zaplanowano na następną edycję czempionatu. Prezydent FIA - Jean Todt otwarcie mówił, że takiej ilości wyścigów nie można zaakceptować, wtórowały mu zespoł dbające o to, by ich pracowników nie dotknął syndrom przemęczenia. Szef F1 - Bernie Ecclestone szukając wyjścia z sytuacji postanowił pozbyć się mało popularnych zawodów w Turcji, ale działacze toru Istanbul Park nie dają za wygraną i zaprosili Brytyjczyka na ponowne negocjacje. Teraz Ecclestone zmienił zdanie twierdząc, że stajnie jednak zgodzą się na 21 grand prix - po prostu trzeba je trochę wystraszyć.
Co z tym kalendarzem na 2012 rok?Co z tym kalendarzem na 2012 rok?
„Możemy mieć tyle wyścigów". - powiedział 80-latek Daily Express. „Jak? Jeśli zaproponowałbym ekipom, by wykreślonymi zawodami były te w Monako, pewnie zmieniliby ton". Wizja pozbycia się kluczowych wyścigów najwyraźniej już sieje zamęt w F1, o czym świadczy ostatnia wypowiedź Adriana Neweya z Red Bull Racing. „Ważne, by podczas ustalania kalendarza pamiętać o torach, na których rywalizujemy od dawna". - stwierdził słynny konstruktor. „Istnieje możliwość, że na przykład Barcelona wkrótce ustąpi miejsca Walencji, a to byłaby tragedia".
Co z tym kalendarzem na 2012 rok?
Inną kwestią budzącą kontrowersje jest przesunięcie z marca aż na listopad GP Bahrajnu, które w tym roku nie zorganizowano w ogóle ze względu na brak bezpieczeństwa w bliskowschodnim kraju. Media sugerują, że powodem opóźnienia zawodów na obiekcie Sakhir jest nic innego, jak ciągle niepewna sytuacja polityczna państwa i choć organizatorzy temu zaprzeczają, Ecclestone spytaną o sprawę nie owijał w bawełnę. „Nie chceli rozpoczynać mistrzostw, więc musiałem przewertować cały kalendarz". - skarżył się Brytyjczyk dodając, iż innym problemem tkwiącym mu w głowie są nastepujące tydzień po tygodniu wyścigi w USA i Brazylii, ponieważ „z Austin do Sao Paulo nie ma bezpośrednich lotów".

 




Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Co z tym kalendarzem na przyszły sezon?!