Circuit of the Americas - nowy tor F1 otwarty! Zobacz wideo i zdjęcia z ceremonii

Wczoraj przeprowadzono oficjalne otwarcie nowego toru Circuit of the Americas, na którym 18 listopada rozegrane zostanie pierwsze pod pięciu lat Grand Prix USA. Zobaczcie krótką relację z tego, co działo się za Oceanem:Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonał Mario Andretti. Amerykanin wsiadł następnie do Lotusa 79, którym w sezonie 1978 zdobył swój tytuł mistrza świata Formuły 1, i jako pierwszy przejechał okrążenie Circuit of the Americas wyścigowym bolidem. „Ta trasa jest dokładnie taka, jak oczekiwałem, a nawet lepsza". - wyznał 72-latek. „Ma wszystko co potrzeba. Masz szansę na niej wyprzedzać, gdy pokonujesz ciaśniejsze zakręty. Można powiedzieć, że ktoś ją dobrze przemyślał".Andretti miał jeździć także dwuletnim Renault R30, za sterami którego swój ostatni sezon w F1 spędził Robert Kubica, ale z powodu usterki pojazd był niedostępny przez większość dnia. Zanim pojawiły się problemy techniczne, podróż modelem R30 po Circuit of the Americas sławiącym stan Teksas odbył rezerwowy zespołu Lotusa - Jerome d'Ambrosio.

„To był wspaniały dzień". - cieszył się Belg. „Jest naprawdę wielkie zainteresowanie Circuit of the Americas i fantastycznie było móc wyjechać na tor R30. To bardzo przyjemna pętla, z paroma naprawdę dobrymi miejscami do wyprzedzania, kilkoma długimi, szybkimi łukami 'S', jak i zmianami kierunku jazdy przy dużych prędkościach - coś na wzór zakrętu Becketts z Silverstone.

„Szkoda, że nie zaliczyliśmy większej liczby okrążeń; awaria silnika uniemożliwiła kontynuowanie jazd. Ale miałem wystarczająco czasu, aby dobrze poznać obiekt. Dla kierowcy wyścigowego jest bardzo przyjemny, także fantastyczny dla kibiców, ponieważ trybuny są znakomicie usytuowane; powinno być mnóstwo akcji.

„Pierwszy zakręt jest dosyć wyjątkowy i jestem ciekaw, jak kierowcy podczas wyścigu będą na nim walczyć o pozycje". - dodał.

Poza Andrettim i d'Ambrosio, na ceremonię otwarcia toru zaproszono wiele sław przemysłu rozrywkowego oraz VIP-ów, jak np. aktora Patricka Dempseya. Amerykański gwiazdor jest wielkim entuzjastą sportów motorowych i w wolnym czasie przystępuje do profesjonalnych wyścigów - jeździł nawet w 24-godzinnych zawodach Le Mans. Circuit of the Americas miał zwiedzić również Renault R30, a wobec defektu bolidu, musiał zadowolić się Ferrari GT 2.Otwarciu toru towarzyszyły dodatkowo parady samochodów tych serii, które będą na nim rywalizowały. Kibice też mogli przejechać się po trasie - jako pasażerowie trzymiejscowego bolidu Jordana, dostarczonego przez Pirelli.