Formuła 1 » Aktualności F1 » Caterham nie płaci Pirelli za opony, zostanie na samych felgach? (aktualizacja)
Caterham nie płaci Pirelli za opony, zostanie na samych felgach? (aktualizacja)
Zespół Caterham może nie mieć opon do swoich bolidów na przyszłotygodniowy wyścig Formuły 1 o GP Japonii, jeżeli nie spłaci zaległości finansowych wobec Pirelli.
Takie wieści podaje holenderski dziennik De Telegraaf.
Gazeta powołując się na swoje źródła informacji u Pirelli donosi, że jeżdżący na końcu stawki Caterham ma tak poważne długi u włoskiego dostawcy opon do F1, iż firma z Mediolanu postawiła ekipie ultimatum. Jeżeli do rundy na torze Suzuka zespół nie ureguluje niezapłaconych rachunków za ogumienie, nie będzie mógł dalej startować. Nowy szef Caterhama - Manfredi Ravetto przyznał, że mimo przejścia w ręce nowych właścicieli, jego team balansuje na granicy upadku.
„Wierzę, że gdyby nie nowi właściciele, stajnia nie ścigałaby się już na Silverstone". - powiedział. „Udało się doprowadzić ją nawet do GP Singapuru, ale muszę przyznać, iż to niełatwe zadanie.
„Sytuacja finansowa zespołu nie jest najlepsza. Przejęliśmy ekipę znajdującą się w bardziej niż krytycznym położeniu". - dodał. AKTUALIZACJA: Obie strony zdecydowanie zdementowały informację De Telegraaf.
„Ta wiadomość jest po prostu głupia". - powiedział Ravetto. „Będziemy mieli opony na torze Suzuka jak zwykle".
Pirelli potwierdziło: „Caterham będzie miał dostarczane ogumienie do końca sezonu".
„Nie ma żadnych problemów".
Takie wieści podaje holenderski dziennik De Telegraaf.
Gazeta powołując się na swoje źródła informacji u Pirelli donosi, że jeżdżący na końcu stawki Caterham ma tak poważne długi u włoskiego dostawcy opon do F1, iż firma z Mediolanu postawiła ekipie ultimatum. Jeżeli do rundy na torze Suzuka zespół nie ureguluje niezapłaconych rachunków za ogumienie, nie będzie mógł dalej startować. Nowy szef Caterhama - Manfredi Ravetto przyznał, że mimo przejścia w ręce nowych właścicieli, jego team balansuje na granicy upadku.
„Wierzę, że gdyby nie nowi właściciele, stajnia nie ścigałaby się już na Silverstone". - powiedział. „Udało się doprowadzić ją nawet do GP Singapuru, ale muszę przyznać, iż to niełatwe zadanie.
„Sytuacja finansowa zespołu nie jest najlepsza. Przejęliśmy ekipę znajdującą się w bardziej niż krytycznym położeniu". - dodał. AKTUALIZACJA: Obie strony zdecydowanie zdementowały informację De Telegraaf.
„Ta wiadomość jest po prostu głupia". - powiedział Ravetto. „Będziemy mieli opony na torze Suzuka jak zwykle".
Pirelli potwierdziło: „Caterham będzie miał dostarczane ogumienie do końca sezonu".
„Nie ma żadnych problemów".
źródło: De Telegraaf
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Caterham nie płaci Pirelli za opony, zostanie na samych felgach? (aktualizacja)
Podobne: Caterham nie płaci Pirelli za opony, zostanie na samych felgach? (aktualizacja)
Pietrow skomentował utratę posady w Lotus Renault GP »
Pirelli podało opony na GP Monako »
Williams ma propozycję zbudowania bolidu do testów nowych opon Pirelli na 18-calowe felgi »
Pirelli wybrało opony na GP Hiszpanii i GP Kanady »
Podobne galerie: Caterham nie płaci Pirelli za opony, zostanie na samych felgach? (aktualizacja)
Testy F1 po GP Abu Zabi 2018 »
Testy deszczowych opon w F1 na Paul Ricard »
Testy opon w F1 po GP Abu Zabi 2015 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć