Formuła 1 » Aktualności F1 » Caterham: Kobayashi równa się adrenalina

Caterham: Kobayashi równa się adrenalina
2014-01-21 - G. Filiks Tagi: Kobayashi, Tony Fernandes, Caterham
Kamui Kobayashi wchodzi do Caterhama, by go pobudzić.
Tak zatrudnienie Japończyka argumentuje Tony Fernandes, właściciel całej marki Caterham.
Wracający do Formuły 1 po roku przerwy Kobayashi dał się poznać jako bezkompromisowy kierowca. Agresywna i ciekawa jazda zjednała mu rzesze fanów. Fernandes podkreślił, że właśnie takiego zawodnika potrzebuje jego team, który przez cztery lata startów nie potrafił wydostać się z końca stawki.
„Kamui wnosi wielkie doświadczenie, ale i dużo energii. Jest ekscytującym kierowcą". - mówił Malezyjczyk. „Ściągnięcie Kamuiego da ekipie powiew adrenaliny".
Ciekawy jest wybór Caterhama także w kwestii drugiego kierowcy - został nim 23-letni Marcus Ericsson, debiutant ze Szwecji. Fernandes wyjaśnił, że nie mógł czekać dłużej ze śmiałymi ruchami. „Nie jest dobrze latać dookoła świata i finiszować jako ostatni". - tłumaczył. „Nikomu w zespole nie sprawia to przyjemności.
„Nie musimy zostać mistrzami świata, by sprzedawać dużo samochodów, ale jazda z tyłu nie bawi.
„Potrzebne nam były zmiany".
Tak zatrudnienie Japończyka argumentuje Tony Fernandes, właściciel całej marki Caterham.
Wracający do Formuły 1 po roku przerwy Kobayashi dał się poznać jako bezkompromisowy kierowca. Agresywna i ciekawa jazda zjednała mu rzesze fanów. Fernandes podkreślił, że właśnie takiego zawodnika potrzebuje jego team, który przez cztery lata startów nie potrafił wydostać się z końca stawki.
„Kamui wnosi wielkie doświadczenie, ale i dużo energii. Jest ekscytującym kierowcą". - mówił Malezyjczyk. „Ściągnięcie Kamuiego da ekipie powiew adrenaliny".
Ciekawy jest wybór Caterhama także w kwestii drugiego kierowcy - został nim 23-letni Marcus Ericsson, debiutant ze Szwecji. Fernandes wyjaśnił, że nie mógł czekać dłużej ze śmiałymi ruchami. „Nie jest dobrze latać dookoła świata i finiszować jako ostatni". - tłumaczył. „Nikomu w zespole nie sprawia to przyjemności.
„Nie musimy zostać mistrzami świata, by sprzedawać dużo samochodów, ale jazda z tyłu nie bawi.
„Potrzebne nam były zmiany".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Caterham: Kobayashi równa się adrenalina
Podobne: Caterham: Kobayashi równa się adrenalina




Podobne galerie: Caterham: Kobayashi równa się adrenalina



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć