Formuła 1 » Aktualności F1 » Button uznał, że pośpieszył się z decyzją o opuszczaniu F1
Button uznał, że pośpieszył się z decyzją o opuszczaniu F1
Jenson Button doszedł do wniosku, że za wcześnie podjął decyzję o odejściu z Formuły 1.
Były mistrz świata odda na sezon 2017 posadę kierowcy wyścigowego zespołu McLaren-Honda aktualnemu rezerwowemu ekipy Stoffelowi Vandoorne'owi.
Choć Brytyjczyk i jego zespół zaznaczyli, że jeszcze mogą z powrotem wspólnie startować w 2018 roku, ostatnio Jenson powiedział, iż traktuje dzisiejsze GP Abu Zabi jak swój ostatni występ w królowej sportów motorowych, ponieważ na ten moment nie planuje powrotu. Jednak 36-latek już zasugerował, że jego myślenie na temat opuszczania najważniejszej serii wyścigowej świata się zmieniło.
„Nadal czuję, że sierpień to był dosyć wczesny termin na decyzję. Kiedy kierowca postanawia odejść czy wycofać się ze sportu myślę, że powinien starać się zrobić to jak najpóźniej". - tłumaczył. „Sądzę, że zrobiłem to zdecydowanie za wcześnie. Myślenie zdecydowanie się zmienia, szkoda. Nie spodziewałem się, że tak będzie, ale zdecydowanie tak jest".
Z drugiej strony Button jednocześnie powiedział, że nie żałuje żegnania się z F1.
„Jestem bardzo zadowolony z mojej decyzji". - oznajmił. „Kto wie, co wydarzy się w przyszłym roku, ale odchodzę nie dlatego".
„Po prostu jest na to właściwa pora. (...) Zdecydowanie to słuszny krok dla mnie".
„Liczę, że mój zespół będzie konkurencyjny w przyszłym roku. Wciąż będę jego częścią. Czekam na parę wyścigów, na których się pojawię w następnym sezonie".
Nasza rada dla Jensona - zdecyduj się.Aha. Czempion z sezonu 2009 dodał, że bynajmniej nie kończy ze ściganiem się, bo zamierza to robić do 70. roku życia.
„Nie wycofam się wcześniej. Chodzi tylko o to, czy będą mi płacić za starty. To jedyna różnica". - wyjaśnił.
Były mistrz świata odda na sezon 2017 posadę kierowcy wyścigowego zespołu McLaren-Honda aktualnemu rezerwowemu ekipy Stoffelowi Vandoorne'owi.
Choć Brytyjczyk i jego zespół zaznaczyli, że jeszcze mogą z powrotem wspólnie startować w 2018 roku, ostatnio Jenson powiedział, iż traktuje dzisiejsze GP Abu Zabi jak swój ostatni występ w królowej sportów motorowych, ponieważ na ten moment nie planuje powrotu. Jednak 36-latek już zasugerował, że jego myślenie na temat opuszczania najważniejszej serii wyścigowej świata się zmieniło.
„Nadal czuję, że sierpień to był dosyć wczesny termin na decyzję. Kiedy kierowca postanawia odejść czy wycofać się ze sportu myślę, że powinien starać się zrobić to jak najpóźniej". - tłumaczył. „Sądzę, że zrobiłem to zdecydowanie za wcześnie. Myślenie zdecydowanie się zmienia, szkoda. Nie spodziewałem się, że tak będzie, ale zdecydowanie tak jest".
Z drugiej strony Button jednocześnie powiedział, że nie żałuje żegnania się z F1.
„Jestem bardzo zadowolony z mojej decyzji". - oznajmił. „Kto wie, co wydarzy się w przyszłym roku, ale odchodzę nie dlatego".
„Liczę, że mój zespół będzie konkurencyjny w przyszłym roku. Wciąż będę jego częścią. Czekam na parę wyścigów, na których się pojawię w następnym sezonie".
Nasza rada dla Jensona - zdecyduj się.Aha. Czempion z sezonu 2009 dodał, że bynajmniej nie kończy ze ściganiem się, bo zamierza to robić do 70. roku życia.
„Nie wycofam się wcześniej. Chodzi tylko o to, czy będą mi płacić za starty. To jedyna różnica". - wyjaśnił.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Button uznał, że pośpieszył się z decyzją o opuszczaniu F1
Podobne: Button uznał, że pośpieszył się z decyzją o opuszczaniu F1



Podobne galerie: Button uznał, że pośpieszył się z decyzją o opuszczaniu F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Honda
Galerie zdjęć
Newsletter