Button startuje w mistrzowskim kasku

Jenson Button postanowił uczcić w ciekawy sposób GP Abu Zabi, które może być jego ostatnim wyścigiem w Formule 1.

Kierowca duetu McLaren-Honda założył kask przypominający ten, w jakim siedem lat temu został mistrzem świata.

Przyozdobił go napisem „Podróż jest nagrodą" ora odrobiną różu, którą oddaje hołd nieżyjącemu ojcu Johnowi. Podstawowe kolory kasku są zainspirowane barwami zespołu Brawn GP, czyli teamu Buttona z sezonu 2009.

36-letni Brytyjczyk ustępujący miejsca na sezon 2017 aktualnemu rezerwowemu McLarena i Hondy - Stoffelowi Vandoorne'owi, zostawił sobie furtkę do powrotu w 2018 roku, ale wczoraj powiedział, że na ten moment nie planuje "comebacku", dlatego traktuje GP Abu Zabi jak swój ostatni występ w królowej sportów motorowych.