Button negocjuje przejście do wyścigów długodystansowych

Jenson Button przygotowuje się do przejścia do Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC) na 2015 rok na wypadek, gdyby nie utrzymał posady kierowcy McLarena w Formule 1, donoszą brytyjskie media.

Według BBC Sport, czy gazety Daily Mail, mistrz świata F1 sprzed pięciu lat choć wcześniej mówił, że nie ciągnie go do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, teraz negocjuje z Porsche wystawiającym w WEC prototyp najwyższej kategorii LMP1, do którego rok temu trafił inny czołowy zawodnik królowej sportów motorowych Mark Webber. McLaren zwolni Buttona lub swojego drugiego kierowcę Kevina Magnussena, jeżeli zdoła dopiąć kontrakt na następny sezon z Fernando Alonso opuszczającym Ferrari.

Menedżer Buttona - Richard Goddard oznajmił, że jego klient zostanie w F1 tylko jeśli będzie miał dobry bolid, a poza McLarenem zdaje się już nie być wolnego miejsca na 2015 rok w żadnym czołowym teamie. „McLaren nie wie, jaki ustali skład kierowców. To dosyć oczywiste". - mówił Goddard. „(...) Jenson wciąż jest nastawiony na F1, ale chce startować jedynie dla topowego zespołu. Jesteśmy otwarci na wszelkie rozmowy".

Menedżer Buttona nazwał Długodystansowe Mistrzostwa Świata „fantastyczną serią, zyskującą na znaczeniu".

„To bardzo konkretny czempionat". - kontynuował. „Jenson zaś jest niesamowicie konkurencyjnym kierowcą, który chce się ścigać. Jest za dobry, aby siedzieć na końcu stawki F1. Zatem albo dostanie szybki bolid, albo pójdzie gdzieś indziej". - potwierdził.