Button coraz bliżej odejścia z F1

Wydaje się już niemal przesądzone, że Jenson Button zakończy karierę w Formule 1 po sezonie 2014.McLaren, gdzie jeździ Brytyjczyk, prowadzi zaawansowane negocjacje dotyczące pozyskania na przyszły rok Fernando Alonso i według mediów Hiszpan stworzy skład brytyjskiej stajni z Kevinem Magnussenem. Button w tej sytuacji zostaje bez kokpitu, biorąc pod uwagę, że poza McLarenem w praktyce już nie ma wolnych miejsc w F1 na sezon 2015, pomijając szukające nowych właścicieli najsłabsze ekipy Caterhama i Marussię.

Były mistrz świata wczoraj zdradzał oznaki zawodu McLarenem stwierdzając, iż nawet gdyby ekipa z Woking chciała zostawić go w swoim bolidzie, teraz mógłby odejść sam, mając nowe pomysły na przyszłość. Spytany, czy jeśli McLaren zaproponuje mu przedłużenie kontraktu, na pewno będzie się ścigał dla tego zespołu kolejny sezon, 34-latek odparł: „To dobre pytanie, na które teraz nie mogę odpowiedzieć.

„Kiedy nie wiesz, czy twój kontrakt zostanie przedłużony, jak ma wielu kierowców tutaj, otwiera ci to oczy na nowe wyzwania i nowe możliwości.

„Czy to wyścigi, czy inna dyscyplina sportu, czy zupełnie coś innego. Jestem podekscytowany tym, co przede mną".

Zapytany, czy czuje się nieposzanowany przez McLarena, Button powiedział: „Nie odpowiem na to. Zadaliście nieuczciwe pytanie.

„McLaren kiedyś podejmie decyzję. (Ale) Dla mnie osobiście nie ma znaczenia, kiedy to się stanie - w ciągu dwóch tygodni, czy później. Zatem nie mam problemu.

„Ludzie zawsze myślą, że kończę karierę, lecz to nieprawda. Coś będę robił w przyszłym roku.

„Nadal jestem kierowcą wyścigowym, który został mistrzem świata Formuły 1 i chcę osiągnąć jeszcze dużo więcej w motorsporcie.

„Jeżeli ostatni wyścig obecnego sezonu będzie moim ostatnim w F1, prawdopodobnie wypijemy parę drinków z przyjaciółmi i rodziną". - dodał.