Button chce Formuły 1 lepszej od gry w Pokemony

Jenson Button doradził Formule 1, aby postarała się przebić atrakcyjnością dla młodzieży grę Pokemon GO.

Najważniejsza seria wyścigowa świata ostatnio przeszła w ręce nowego właściciela, amerykańskiej grupy medialnej Liberty Media.

Najdłużej jeżdżacy w niej z obecnych kierowców Button wierzy, że mistrzostwa muszą celować w młodszą grupę odbiorców. „Średni wiek fana jest zdecydowanie za duży niż powinien być, biorąc pod uwagę, że jeden z naszych zawodników to 18-latek". - powiedział reprezentant zespołu McLaren-Honda.

„F1 ma kibiców trzydziesto-, może czterdziestoparoletnich. Musi się to zmienić, trzeba celować w młodsze pokolenie".

„To sport bardzo zaawansowany technologicznie, więc można pomyśleć, iż powinien mieć duże zainteresowanie u młodych osób, ale tak nie jest. Muszą sprawdzić dlaczego i znaleźć sposób na przyciągnięcie młodzieży".

„Gdy tylko młodzi wgryzą się w F1, pokochają ją". Button pokazał dziennikarzom, jak nagrał tłum łapiący Pokemony.

„Tak było ostatniego wieczoru w centrum handlowym, wszyscy ci ludzie robią to samo. Dlaczego? To gra Pokemon". - tłumaczył.

„Chyba z 2000 osób idzie w jedno miejsce, bo jest tam Pokemon. Nawet nie wiem, co się z nimi robi. Nie rozumiem. Wygrywasz pieniądze, gdy go złapiesz? Dostajesz prezenty albo czekoladę?"

„Daj spokój, czy Formuła 1 nie jest ciekawsza? Powinna być. Moim zdaniem jest".

„Jeżeli da się wciągnąć tyle ludzi w próbę złapania czegoś w żółtą kropkę, która tak naprawdę nie istnieje, sądzę że możemy przebić to Formułą 1".