Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Button: Walencja przysporzy nowych fanów F1
Jenson Button

Button: Walencja przysporzy nowych fanów F1

2008-07-30 - P. Kątski     Tagi: Button, Trulli, Valencia
Jenson Button oczekuje, że Grand Prix Europy rozgrywane na nowym ulicznym torze w Walencji przysporzy nowych fanów Formule 1.

W tym tygodniu tor został oficjalnie dopuszczony do wyścigów, a powodzenie zorganizowanych na nim zawodów GT oraz hiszpańskiej Formuły 3 pozwala kierowcy Hondy stwierdzić, że być może mamy okazję być świadkami nowego rozdziału w historii sportów motorowych. "Walencja do świetny tor" - chwalił nowy obiekt Button. "Spędziłem na nim trochę czasu i muszę powiedzieć, że oprócz tego, że świetnie wygląda, jest również bardzo ciekawie usytuowany przy wybrzeżu."

"Z pewnością będzie to jedno z najciekawszych wydarzeń w kalendarzu wyścigowym i mam nadzieję, że dzięki niemu uda nam się pozyskać nowych fanów. Jak na tor uliczny jest on dość szybki, co powinno mieć znaczny wpływ na atrakcyjność odbywających się na nim zawodów."

"Pomimo tego, że jest to tor uliczny, to jednak różni się on znacznie od tego w Singapurze. Zaletą Walencji będzie spora szybkość i efektowne wyprzedzania. Natomiast atutem Singapuru będzie pora nocna."

Mimo wielu entuzjastów nowych torów, wśród kierowców F1 są też tacy, którzy są sceptyczni wobec nowych obiektów, mówiąc otwarcie o mniejszym bezpieczeństwie na torach ulicznych.
Oto co sądzi o tym Jarno Trulli: "Tory uliczne są dużym wyzwaniem dla kierowców. Pomijając kwestię nowości tych imprez, pozostaje jeszcze ich bezpieczeństwo. Tutaj zamiast poboczy, krawężników i pułapek żwirowych masz ściany i barierki, dlatego musisz być bardzo dokładny i maksymalnie skupiony podczas jazdy."

"Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa to przede wszystkim charakterystyczny dla tego rodzaju torów jest brak poboczy. Wystarczy przykład Monako. Niby to wolny tor, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz obyło się tam bez kraksy. Pozostaje mieć nadzieję, że FIA bardzo dokładnie sprawdziła oba nowe obiekty pod tym względem."

"Jako kierowca i członek Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix (GPDA) jestem zdania, aby wszelkie zawody odbywały się tam gdzie ich miejsce, czyli na specjalnie do tego przystosowanych obiektach."

W sukurs przychodzi mu kierowca Hondy, który pomimo dobrego zdania o torze w Walencji, nie jest już tak optymistyczny jeśli chodzi o Singapur, który może być równie wolnym torem jak Monako.

"Jeździłem tą trasą na symulatorze i w moim odczuciu jest to bardzo wolny tor. Ma to swoje plusy, kiedy zawody będą rozgrywane w deszczu. Pomimo tego wydaje mi się, że wyścig na nim będzie niesamowitym widowiskiem."

"Jest tam kilka szybkich zakrętów, ale te wolniejsze są w zdecydowanej większości. Mogą pojawić się problemy z rozgrzaniem opon, ale to są tylko moje przypuszczenia. Wszystko okaże się dopiero podczas wyścigu."

"Czeka nas wyjątkowy spektakl, jednak mam nadzieję, że nie będzie mi dane ścigać się w Singapurze w deszczu. Z pewnością fani będą zachwyceni widząc rozgrzewające się tarcze hamulcowe oraz płomienie wydostające się z wydechów. Jeśli zaś chodzi o takie aspekty widowiskowości jak wyprzedzanie, to może być z tym trudniej."



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Button: Walencja przysporzy nowych fanów F1

Button: Walencja przysporzy nowych fanów F1
kargul040791 2008-07-30 21:12
Już nie mogę sie doczekać tych wyścigów z pewnością będą bardzo widowiskowe!