Button: Nie warto zmieniać zespołu na sezon 2014

Według Jensona Buttona kierowcy, którzy po sezonie 2013 zmienią zespół, będą w wielce niekorzystnej sytuacji względem rywali. Brytyjczyk twierdzi, że aklimatyzacja w nowym teamie i jednoczesne przystosowywanie do zmian, jakie wywoła zaplanowana na 2014 rok rewolucja przepisów technicznych, to zdecydowanie za dużo jak na jeden raz.

„Jeżeli ekipa ma nowego kierowcę na sezon 2014, znaleźć właściwy kierunek będzie niewiarygodnie ciężko i jej, i zawodnikowi". - przestrzegał były mistrz świata. „Gdy natomiast pracujesz z teamem już długo, rozumiesz czego potrzebujesz od bolidu i co działa.

„KERS ma być niewiarygodnie mocny, a chodzić będzie nie tylko o wciskanie przycisku, ale trafianie w moment obrotowy. Zatem czeka nas dużo pracy i kierowca musi się dobrze rozumieć ze swoimi inżynierami".

Button, który podczas sezonu 2011 podpisał z McLarenem "wieloletnią" umowę, zdaniem serwisu Autosport ma pozostać u rodzimego zespołu co najmniej do 2014 roku włącznie.

„Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będę pracował z tą samą grupą inżynierów, z która jestem od czterech lat". - mówił Jenson. „Zatem wejście w nową kategorię, jaką F1 rzeczywiście się stanie po wprowadzeniu zmian na sezon 2014, naprawdę pomoże. Rozumiemy się nawzajem.

„Jestem naprawdę podekscytowany 2014 rokiem i uważam, że faktycznie zyskasz przewagę jeśli pojmiesz, iż nie liczy się tylko to, co robisz po włożeniu kasku".

Button dodatkowo studził obawy o przejście na mniejszy, turbodoładowany silnik V6, który według niektórych popsuje widowiskowość F1. „Wiele się mówi, jak ten motor będzie mały, nudny, tandetnie brzmiał... W latach 80. wyścigi były całkiem niezłe, a nie mieli V10, czy V12. Tak więc rywalizacja wciąż będzie wspaniała". - przekonywał 32-latek.