Button: Mogło być jeszcze lepiej

Jenson Button zaliczył w Belgii wspaniały wyścig wskakując na podium po starcie dopiero z 13. pola. Brytyjczyk nie jest jednak całkowicie zadowolony, ponieważ jego zdaniem dzisiaj była realna szansa na zaatakowanie Red Bulli. Była, ale wszystko zepsuł straszny początek...

„Gdybym pozostał na trzynastej pozycji, byłoby dużo łatwiej gonić chłopaków z przodu". - stwierdził. „Oberwałem na pierwszym wirażu. Di Resta uderzył w moje tylne skrzydło, uszkodził je, połowa końcówki odpadła, a gdy jechałem przez Eau Rouge zgarnąłem czyjeś tylne skrzydło. Dostało się pod moje przednie skrzydło, dodatkowo oberwało lusterko. Było trochę gorąco. Przez radio słyszałem, bym został na torze do piątego okrażenia - udało się, następnie założyłem miękką mieszankę i do końca korzystałem tylko z takich opon". Jak przekonuje Button, ekipa McLarena w czasie wakacji poprawiła swoją konkurencyjność: „Miałem fenomenalny balans, od GP Węgier poszliśmy do przodu, więc trzecia lokata trochę rozczarowuje, ale trzeba ją zaakceptować. Kto wie co by było, gdybym ruszał jako trzeci..."