Formuła 1 » Aktualności F1 » Buemi zapowiada powrót do ścigania w F1 jako kierowca konkurencyjnego zespołu

Buemi zapowiada powrót do ścigania w F1 jako kierowca konkurencyjnego zespołu
Sebastien Buemi spodziewa się szybkiego powrotu do rywalizacji w Formule Jeden. 23-latek, który po utracie posady kierowcy wyścigowego Toro Rosso, aktualnie pełni rolę rezerwowego Red Bulla, jak ujawnił ma „opcje" na sezon 2013.
„Więcej nie mogę powiedzieć, dopóki nie podpiszę kontraktu. Ale na ten moment wygląda to dobrze". - tłumaczył Szwajcar rodzimym mediom. Pytany, czy negocjuje z ekipami końca stawki Marussią bądź HRT, Buemi wykluczył scenariusz dołączenia do którejkolwiek z nich. „Oczywiście chcę znów się ścigać, ale te stajnie odstają od reszty za bardzo. Nie może być tak, że po 15 okrążeniach musisz uważać, aby nie zajechać drogi liderom". - zaznaczył. Czyżby więc Sebastien miał szansę zasiąść za sterami bolidu konkurencyjnego zespołu? „Tak". - odparł ze zdecydowaniem.
Szwajcar tłumaczył, iż jego kluczem do wznowienia rywalizacji w F1 jest sprawowanie roli oficjalnego zawodnika rezerwowego Red Bull Racing, mimo że ogranicza się ona tylko do jazdy w komputerowym symulatorze oraz podróżowania na Grand Prix jako obserwator. „Red Bull to stajnia numer 1, a ja mam nogę w drzwiach. To ważne pod względem powrotu na tor". - powiedział.
Gdy przeprowadzający wywiad dziennikarz stwierdził, że gdyby w zeszłym roku Toro Rosso nie zdecydowało się zastąpić jego oraz Jaime Alguersuariego niedoświadczonym duetem Daniel Ricciardo - Jean-Eric Vergne, póki co jeżdżącym poniżej oczekiwań, teraz nie musiałby rozglądać się za nowym teamem, Buemi wyjaśnił: „Obecnie Toro Rosso nie radzi sobie najlepiej, mają mniej punktów niż na tym samym etapie sezonu 2011, ale nie myślę o tym. Rozdział pod tytułem Toro Rosso dla mnie jest zamknięty.„Jestem wdzięczny Red Bullowi, bardzo mi pomogli. Nie chcę rozmawiać o tym, jak zakończyła się przygoda z Toro Rosso. Było jak było - nie mogę tego zmienić". - dodał.
Poza byciem rezerwowym Red Bull Racing, Buemi w tym roku także reprezentuje Toyotę w wyścigach długodystansowych.
„Więcej nie mogę powiedzieć, dopóki nie podpiszę kontraktu. Ale na ten moment wygląda to dobrze". - tłumaczył Szwajcar rodzimym mediom. Pytany, czy negocjuje z ekipami końca stawki Marussią bądź HRT, Buemi wykluczył scenariusz dołączenia do którejkolwiek z nich. „Oczywiście chcę znów się ścigać, ale te stajnie odstają od reszty za bardzo. Nie może być tak, że po 15 okrążeniach musisz uważać, aby nie zajechać drogi liderom". - zaznaczył. Czyżby więc Sebastien miał szansę zasiąść za sterami bolidu konkurencyjnego zespołu? „Tak". - odparł ze zdecydowaniem.
Szwajcar tłumaczył, iż jego kluczem do wznowienia rywalizacji w F1 jest sprawowanie roli oficjalnego zawodnika rezerwowego Red Bull Racing, mimo że ogranicza się ona tylko do jazdy w komputerowym symulatorze oraz podróżowania na Grand Prix jako obserwator. „Red Bull to stajnia numer 1, a ja mam nogę w drzwiach. To ważne pod względem powrotu na tor". - powiedział.
Poza byciem rezerwowym Red Bull Racing, Buemi w tym roku także reprezentuje Toyotę w wyścigach długodystansowych.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Buemi zapowiada powrót do ścigania w F1 jako kierowca konkurencyjnego zespołu
Podobne: Buemi zapowiada powrót do ścigania w F1 jako kierowca konkurencyjnego zespołu


Podobne galerie: Buemi zapowiada powrót do ścigania w F1 jako kierowca konkurencyjnego zespołu



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter