Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką
Bridgestone

Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką

2009-04-01 - P. Kątski     Tagi: Melbourne, Sepang, Bridgestone
Dostawca opon dla F1, firma Bridgestone spodziewa się, że podczas Grand Prix Malezji zespoły mogą mieć takie same problemy z miękkim ogumieniem co tydzień wcześniej w Australii.

Na Albert Park zjawisko grainingu miękkich opon ujawniało się już po kilku okrążeniach, przysparzając kierowcom startującym na nich wielu problemów. Po raz pierwszy ta sama mieszanka co w Australii, pojawi się też na Grand Prix Malezji.

"Twarde opony, mają minimalnie obniżoną twardość w stosunku do ogumienia jakie drużyny miały do dyspozycji podczas testów zimowych. Jest to jednak niewielka zmiana i jestem pewien, że ta mieszanka będzie się dobrze spisywała" - zapewniał Hirohide Hamashima z firmy Bridgestone.

"Jeśli chodzi o miękką mieszankę to nie ukrywam, że może ona sprawiać problemy. Jest to pierwszy raz kiedy będzie użyta na torze Sepang."



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką

Brasiu
Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką
Brasiu 2009-04-01 11:54
może sie nie przydadza, bo ma byc na cale 3 dni deszcz.
Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką
Rangiz 2009-04-01 16:04
Co roku ich kombinacje z oponami dają coraz gorsze efekty.
Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką
mw66.66 2009-04-01 19:57
W takim przypadku niech nie pada! Robert, Ferdek, Hamilton i Vettel nie mają za dużo problemów z oponami . Inni kierowcy mają ich o wiele więcej niech ci się martwią!
Bridgestone przewiduje kolejne trudności z miękką mieszanką
Pioykowsky 2009-04-01 20:32
Każde udziwnienie w kwestii opon = niekorzystny wpływ na rywalizację. Bez względu na to, czy akurat miało odbicie w wynikach takie, jakiego byśmy sobie życzyli, czy nie. Takiego jestem zdania. Każde sztuczne udziwnienie, ograniczenie w przepisach i sport staje się w mniejszym stopniu sportem.