Brawn: nie faworyzujemy Buttona

Szef Brawn GP Nick Fry oraz sam Ross Brown odpierają zarzuty rzekomego faworyzowania Jensona Buttona podczas wyścigu w Barcelonie.

Obaj kierowcy Brawna mieli jechać na trzy tankowania. Rubens Barichello wypracował bezpieczną przewagę i był pewny, że nic nie jest w stanie odebrać mu zwycięstwa. Wtedy właśnie ekipa zmieniła strategię dla Jensona Buttona, na dwa tankowania. Barichello nie mógł już odrobić strat po trzeciej wizycie w boksie.

Podobna sytuacja miała miejsce, gdy Barichello jeździł dla Ferrari i padł ofiarą faworyzowania Michaela Schumachera.

''Jeśli dowiedziałbym się, że ekipa faworyzuje Jensona, to odszedłbym nawet jutro. Muszę się dowiedzeć jak było naprawdę, ale mam nadzieję, że wszystko jest ok. Sytaucja w zespole różni się od tej w Ferrari, atmosfera jest bardziej przyjacielska więc nikogo nie obwiniam, ale muszę zbadać tę sprawę.'' - powiedział Brazylijczyk.

Nick Fry oraz Ross Brawn stwierdzili, że w żadnym wypadku nie faworyzują Jensona Buttona.

''To nieprawda, nie ustawiliśmy wyścigu.'' - powiedział Ross Brawn, zamieszany w podobną aferę w Australii w 2002 roku, również dotyczącą Rubesa Barichello. - ''Mam nadzieję, że Rubens nie myśli, że faworyzujemy Jensona. Zależy nam tylko i wyłącznie na wygrywaniu wyścigów'' - powiedział Anglik.