Brawn: Honda mogła wygrać w 2009

Gdyby japońscy właściciele teamu Honda Racing F1 nie zdecydowali się na wycofanie z Formuły 1, mogliby wygrać kilka Grand Prix w sezonie 2009 twierdzi Ross Brawn.

Brytyjczyk nie ma wątpliwości, że japońskie „nie” dla finansowania teamu oznacza wielką stratę. „Mamy bolid, który mógł wygrywać i to jest tragedia. Na podstawie posiadanych przez nas danych można stwierdzić, że nasz bolid jest bardzo silny.”

Obecnie jednak kluczową sprawą pozostaje znalezienie nowego inwestora oraz podpisanie umowy na dostawę silników. Ross Brawn uspokoił jednak fanów zespołu z Brackley:

„Obecnie jest szansa na wykup najlepszej fabryki F1, najlepszych pracowników oraz bolidu, który jest potencjalnym zwycięzcą” - podsumował skromnie Brytyjczyk, którego team zajął w zakończonym sezonie przedostatnie miejsce.

Ross Brawn nie martwi się także o silniki: „Ja i Nick Fry rozmawialiśmy z szefami innych teamów. Myślę, że każdy z producentów obecnych w F1 może nam pomóc, jeśli chodzi o dostawę jednostek napędowych”.

Nie jest tajemnicą, że prawdopodobnym dostawcą zostanie Ferrari. Po pierwsze, Brawn nadal pozostaje w bliskich relacjach z decydentami w Maranello, po drugie Włosi szukają nowego partnera, po tym jak zespół Force India F1 zrezygnował z ich oferty.