Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
Sebastien Bourdais

Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze

2008-11-25 - P. Stolecki     Tagi: Toro Rosso, Bourdais
"Problem w doborze kierowców wynika z braku pieniędzy. Zespół potrzebuje zastrzyku gotówki i dlatego wybierze kierowcę, który łączy szybkość z największym wsparciem finansowym"   - tak skomentował obecną sytuację w Toro Rosso Sebastien Bourdais.
 
Francuz nie spodziewa się, aby decyzja w sprawie wyboru kierowców nastąpiła w najbliższej przyszłości. "Na razie nie widzę nikogo z odpowiednimi pieniędzmi" - skwitował kierowca.
    
Bourdais podkreślił także, że nie może czekać na wieści z Faenzy w nieskończoność.

"Jestem zawodowcem i w pewnym momencie muszę być pewien, że mam zapewnioną pracę na przyszły rok."
 
Czterokrotny mistrz serii CART wyjaśnił także, że pomimo ważnego 3-letniego kontraktu   z Toro Rosso, nie może czuć się pewien swojej pozycji w teamie.

"W moim kontrakcie jest zapisane, że zespół może zrezygnować z moich usług już po roku jeśli będzie niezadowolony z moich wyników. W F1 nie ma takiej rzeczy jak pewny kontrakt, zatem   w każdym momencie mogę spodziewać się słowa ‘do widzenia'."

Francuz nie uważa jednak, aby przebieg rywalizacji w 2008 roku udowodnił, iż jest słabszym kierowcą od Sebastiana Vettela. Według Bourdais kłopoty miały swe źródło raczej   w bolidzie oznaczonym kodem STR3.
 
"Oczywiście różnica w czasach pomiędzy mną a Vettelem była duża, ale to nie sprawa formy mojego partnera w zespołu. Powodem różnicy w osiągach był mój styl prowadzenia bolidu. Nie czułem się komfortowo prowadząc STR3 - Sebastian potrafił wydobyć więcej z niego." 



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze

Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
agentwrogiegoukladu 2008-11-25 16:44
Dla mnie ten gość to zagadka - 4 tytuły w Champ Car to nie może być przecież przypadek. Albo nie podpasował mu kompletnie bolid (w przyszłym sezonie może być zupełnie inaczej) albo faktycznie poziom amerykańskiej serii był potwornie niski. Swoją drogą uciekł stamtąd w ostatniej chwili, przed połączeniem Champ Car z Indy Racing League, w której mógłby już tak nie błyszczeć.
Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
BMW16 2008-11-25 17:35
Trochę, narzeka
Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
Skoczek120 2008-11-25 18:26
Jego przeciętne wyniki to po prostu nie pasujący do jego stylu jazdy bolid, małe doświadczenie z bolidem F1 oraz nie miłosiernie prześladujący pech. Przecież na początku roku, gdy STR posiadało jeszcze stary wóz, Bourdais spisywał się o dziwo lepiej w kwalifikacjach oraz wyścigach, niż Vettel. Później, gdy zadebiutował nowy bolid, Seb miał wyraźne problemy z ustawieniem i ogólnym zaaklimatyzowaniem się z STR3, które po części ustąpiły od GP Europy. Potwierdzał to regularnymi miejscami w pierwszej dziesiątce qualu, jednak w wyścigu brakowało mu szczęścia np. awaria bolidu w GP Włoch, czy kara w Japonii. Poza tym w następnym sezonie zmienią się regulacje w bolidach, które są bliższe tym z ChamCar, niż obecnie. Dlatego też uważam, że szefowie STR powinni dać szansę Sebowi, bo Sato ma karierę a sobą i w tym zespole nie był by dłużej, niż jeden sezon.
Podobne: Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
Podobne galerie: Bourdais: O miejscu w Toro Rosso zadecydują pieniądze
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit