Boullier zadowolony z Senny

Bruno Senna zrobił dobre wrażenie na swoim szefie Ericu Boullierze. Według Francuza nowy kierowca wyścigowy Lotus Renault GP dzięki imponującej jeździe poprawił pracę całego teamu, wnosząc do niego świeży entuzjazm. Boullier w udzielonym wywiadzie opowiedział o zaangażowaniu 27-latka, nowych sponsorach ekipy, a także odniósł się do ostatnich plotek dotyczących rezerwowego - Romaina Grosjeana. Życzymy miłej lektury. Bruno Senna zaliczył fantastyczny debiut w Spa, gdzie zajął wysoką lokatę w kwalifikacjach. Co jeszcze wniósł do zespołu?
Eric Boullier: „Wielkim atutem Bruno są jego zapał i świeżość - to nowe wartości dla zespołu, których nie mieliśmy latem. Wygląda na to, że odbiliśmy nieco do góry. Jesteśmy w dobrej formie, a Bruno wniósł do ekipy swój entuzjazm. Dobrze zna wszystkich członków teamu, bo współpracuje z nimi od stycznia". Pewnie dzięki temu, że pracuje w zespole od stycznia i jest w nim lubiany wszyscy cieszą się, że startuje w wyścigach?
„Dokładnie tak. Bruno spędzał bardzo dużo czasu w garażu i przy ciężarówkach w towarzystwie inżynierów i mechaników. Jego obecność bardzo pomagała też kierowcom wyścigowym, bo był bardzo zaangażowany w swoją pracę. Bardzo zależało mu na tym, aby im pomóc i przyczynić się do poprawy wyników zespołu. Wszyscy członkowie teamu dobrze go znają i cieszą się z jego sukcesu w kwalifikacjach". Zespół ma czterech nowych sponsorów, w tym dwóch działających na brazylijskim rynku. Porozmawiajmy o nich przez chwilę…
„Każdy, kto myśli, że Bruno wniósł do zespołu duże pieniądze jest w błędzie. Jedynym związanym z nim sponsorem jest Embratel. Koncern sponsoruje Bruno od pewnego czasu i podpisanie umowy jest wynikiem zaproponowania mu angażu. Tego nie zamierzamy ukrywać. Pozostałych dwóch, a w zasadzie trzech sponsorów dołączyło do nas bez względu na Bruno. Prowadziliśmy z nimi rozmowy od dłuższego czasu i kiedy oświadczyliśmy, że w naszych barwach wystartuje Bruno, uznali, że będzie to dobry moment, by do nas dołączyć i wypromować się przy tej okazji, co też zrobili".Jakie są Twoje plany względem Romaina Grosjeana - były głosy, choć takiego stwierdzenia nie usłyszeliśmy z Twoich ust, że może niedługo rozpocznie starty w wyścigach?
„Ktoś myśli za mnie i dobrze! Czasami to doceniam, a czasem nie. Romain doskonale się spisał zdobywając mistrzowski tytuł serii GP2. Jest oficjalnie naszym kierowcą rezerwowym i zobaczymy, co będzie z nim dalej, ale na razie nie mamy żadnych konkretnych planów".

Czyli będzie obecny na wszystkich wyścigach do końca sezonu?
„Na pewno - jako kierowca rezerwowy".