Boullier uchyla Kubicy furtkę do McLarena

Jeżeli Robert Kubica odzyska sprawność i będzie wracał do Formuły 1, stanie się kandydatem na kierowcę McLarena, powiedział zarządzający brytyjską stajnią Eric Boullier.

Kubica jeżdżący teraz w Rajdowych Mistrzostwach Świata po przerwaniu kariery zawodnika F1 trzy i pół roku temu na skutek obrażeń odniesionych w wypadku rajdowym, niedawno ujawnił BBC, że rozważa poddanie się zimą operacji, która w jego ocenie mogłaby już dawać szanse na poprawę sprawności prawej ręki pozwalającą ponownie ścigać się jednomiejscowym bolidem. Polskie media rozentuzjowane optymistyczną wiadomością, zaczęły poszukiwania zespołu w F1 dla krakowianina. Portal f1news.pl zapytał o zainteresowanie naszym rodakiem zapowiadającego powrót na szczyt z pomocą dostawcy silników Hondy słynnego McLarena, którego kierownik Boullier cztery lata temu był szefem Kubicy w stajni Renault (obecnie Lotus).

Francuz jak zadeklarował rozważyłby wzięcie Polaka do swojej nowej ekipy nawet od razu, ale pod warunkiem, że ten nie będzie miał żadnych ograniczeń fizycznych przy prowadzeniu bolidu. „Jeśli Robert będzie w pełni sprawny i będzie chciał wrócić, na pewno weźmiemy go pod uwagę". - miał obiecać Boullier.

„Chciałbym mu życzyć wszystkiego najlepszego. Tak naprawdę to od niego zależy czy i kiedy wróci do F1". - dodał.

McLaren negocjuje pozyskanie na 2015 rok Fernando Alonso, najlepszego kolegi Kubicy z F1.