Bottas ostrzegany przez ojca Hamiltona. "Lewis zabija kierowców"

Ojciec Lewisa Hamiltona ostrzegł Valtteriego Bottasa przed pojedynkiem w Mercedesie ze swoim synem stwierdzając, że ten "zabija" karierę zespołowym partnerom.

Bottas przeszedł do Mercedesa na nowy sezon Formuły 1 zastępując aktualnego mistrza świata Nico Rosberga, który po pokonaniu Hamiltona w walce o zeszłoroczny tytuł niespodziewanie zakończył karierę. Hamilton senior uprzedził, że Bottas może szybko również zniknąć ze sceny, nie wytrzymując rywalizacji z Lewisem.

„Moim osobistym zdaniem ktokolwiek staje do walki z Lewisem, naprawdę musi mieć nakreśloną karierę, bo Lewis jest mordercą karier". - powiedział Anthony Hamilton cytowany przez brytyjską gazetę The Sun. „Lewis zabija kierowców. Zachodzi ci za skórę, ponieważ jest szybki jak cholera".

„I nie możesz się zorientować, jak rozwinął bolid, jak znalazł taką szybkość, jak jest w stanie przejeżdżać w określony sposób dany zakręt, jak obiera określoną linię jazdy. Miesza ci to w głowie". „(...) Gdy dochodzi do krytycznej sytuacji, właśnie wtedy Lewis pokazuje najlepszego siebie". - dodał.

Lauda oceni Bottasa po czterech wyścigach

Tymczasem pomagający zarządzać Mercedesem trzykrotny mistrz świata z lat 70. i 80. Niki Lauda dał do zrozumienia, że Bottas będzie musiał uzyskiwać dobre wyniki od razu.„Nie ma dużo czasu na przystosowanie się, wszystko jest dla niego nowe, tak jak dla nas". - mówił Austriak w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport.

„Ale Bottas ma dwa przywileje. Po pierwsze, przychodzi do czołowego zespołu, który ułatwi mu odnalezienie się. Po drugie, w tym roku mamy zupełnie nowe samochody. Są nowe także dla Lewisa, więc Lewis nie ma przewagi znajomości auta. W ten sposób obaj mogą rozwijać wóz od początku względem swoich preferencji".Spytany, kiedy będzie uczciwie zacząć oceniać Bottasa, Lauda odparł: „Po czterech wyścigach będziemy wiedzieć więcej".