Bottas chce trzeciego miejsca w generalce

Valtteri Bottas podbudowany wysoką formą Williamsa, postawił sobie za cel zakończenie tegorocznego sezonu Formuły 1 jako najlepszy kierowca z peletonu za zawodnikami dominującego Mercedesa.

Fin nie schodzi z podium od trzech wyścigów, wystartuje jako trzeci do dzisiejszego GP Węgier i taką też pozycję zamierza wywalczyć w klasyfikacji generalnej. Po serii ostatnich sukcesów, Bottas awansował na piąte miejsce tabeli łącznej, przed panującego mistrza świata Sebastiana Vettela. Musi wyprzedzić jeszcze zawsze mocnego mimo niekonkurencyjnego bolidu Ferrari Fernando Alonso i największą rewelację sezonu Daniela Ricciardo z Red Bulla, do których traci odpowiednio już tylko 6 oraz 15 punktów.
„Do końca wciąż daleka droga, ostatni wyścig będzie punktowany podwójnie, więc jeszcze wiele może się wydarzyć". - mówił. „Myślę, że w tabeli kierowców byłoby dobrze celować w trzecią lokatę.

„Sądzę, że można ją zdobyć tego roku, biorąc pod uwagę jaki mamy bolid i jeśli będziemy go dalej tak rozwijać. Więc taki powinien być nasz cel". - dodał Bottas.