Formuła 1 » Aktualności F1 » Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi

Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi
2016-06-23 - G. Filiks Tagi: Formuła 1, James Allison, Bolid F1, Ferrari
Pracownicy zespołów Formuły 1 są zadowoleni z wyglądu zupełnie nowych bolidów na przyszły rok, poinformował dyrektor techniczny Ferrari - James Allison.
W ostatnich latach samochody F1 częściej raziły niż imponowały kształtami. Głównie przez dziwaczne nosy, które najpierw były załamane na środku, a potem zaczęły mieć wystającą końcówkę, budzącą różne niekorzystne skojarzenia.
Prezentacja szerszych opon Pirelli na sezon 2017. Mniej więcej tak mogą wyglądać nowe bolidy
Bolid Caterhama z kuriozalnym nosem z sezonu 2014
Przygotowując rewolucję techniczną na sezon 2017 ustalono przepisy specjalnie tak, aby auta królowej sportów motorowych odzyskały wdzięk.
Według Allisona, konstruującym je podobają się osiągane efekty.
Bolidy nowej generacji będą m. in. szersze, zyskają szersze opony i niższe, a zarazem odchylone tylne skrzydło.
James Allison
Prezentacja szerszych opon Pirelli na sezon 2017. Mniej więcej tak mogą wyglądać nowe bolidy
„Zespoły F1 koncentrują się na tym, aby ich bolidy możliwie najlepiej funkcjonowały niż się prezentowały. Jaki im wyjdzie wygląd, taki jest". - mówił Allison.
„Jednak każdy z nas - albo przynajmniej zdecydowana większość - chce, aby samochody były piękne, aby rodziły je takimi przepisy F1".
„(...) Zrobiliśmy mały krok do przodu pozbywając się parę lat temu tych okropnie wyglądających nosów, a przyszłoroczny regulamin jest bardzo świadomą próbą uczynienia bolidów jednocześnie niewiarygodnie szybkimi oraz pięknymi".
„Proporcje nowych samochodów F1 sa bardzo atrakcyjne".
„Dla tych z nas, którzy mają szczęście obserwować jak powstają, wyglądają ładnie".
„Wyczekuję ujrzenia ich w akcji na torze".
W ostatnich latach samochody F1 częściej raziły niż imponowały kształtami. Głównie przez dziwaczne nosy, które najpierw były załamane na środku, a potem zaczęły mieć wystającą końcówkę, budzącą różne niekorzystne skojarzenia.


Według Allisona, konstruującym je podobają się osiągane efekty.
Bolidy nowej generacji będą m. in. szersze, zyskają szersze opony i niższe, a zarazem odchylone tylne skrzydło.

„Jednak każdy z nas - albo przynajmniej zdecydowana większość - chce, aby samochody były piękne, aby rodziły je takimi przepisy F1".
„Proporcje nowych samochodów F1 sa bardzo atrakcyjne".
„Dla tych z nas, którzy mają szczęście obserwować jak powstają, wyglądają ładnie".
„Wyczekuję ujrzenia ich w akcji na torze".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi
Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi
bborro 2016-06-23 14:28
Bolidy najlepiej wyglądały do sezonu 2008. To były jeżdżące dzieła sztuki. Od 2009 roku było to skrzyżowanie pługa z kosiarką. A później było tylko gorzej.... Brzydota zyskała nowe oblicze.
Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi
Rododendron 2016-06-23 19:40
Niby racja, ale jak się porówna bolidy z sezonu 2014 i 2016, to teraz nie są takie złe, szczególnie Mercedes. Oni w 2014 jako jedyni nie mieli nosa "mrówkojada", Ferrari też, tylko że oni mieli kaczy dziób. Poza tym, jeżeli nawet w przyszłym roku będą zjawiskowe, to nie zapominajmy o "aureoli". Nie wiem, czy uratuje komuś życie, ale na pewno zaszkodzi bolidem wizualnie. Jeśli jednak faktycznie poprawi bezpieczeństwo, to ma moje pełne poparcie.
Podobne: Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi




Podobne galerie: Bolidy F1 nowej generacji na sezon 2017 podobają się pracującym nad nimi
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć