Bolid Mercedesa "trudniejszy w prowadzeniu" niż oczekiwano

Bolid Mercedesa na nowy sezon Formuły 1 jest najszybszy ze wszystkich jak swój poprzednik, ale ciężko jechać nim na limicie, przyznał dowodzący zespołem Christian "Toto" Wolff.

O ile mistrz świata Lewis Hamilton oraz wicemistrz Nico Rosberg zachwycali się osiągami modelu W06 na zimowych testach, o tyle obaj zgodnie narzekali na trudności w ustawianiu i prowadzeniu samochodu. Hamilton dodatkowo miał duże problemy z rozgrzewaniem opon w nowej Srebrnej Strzale.

W rozmowie z portalem f1i.com Wolff potwierdził, że Mercedes mimo znakomitego tempa swojego tegorocznego bolidu ma pewne obawy o niego.

„Tak, jak widzieliśmy auto nie zawsze zachowuje się w pożądany sposób i musimy zrozumieć dlaczego". - powiedział.

„Sądzę, iż jeśli przesuwasz granice, by mieć jak najszybszy bolid, czasami możesz stworzyć wóz może trudniejszy w prowadzeniu, z balansem na styku.

Toto Wolff

Ale nie jestem pewny, czy teraz tak się stało". - dodał.