Formuła 1 » Aktualności F1 » Bolid McLarena przyśpieszył na suchym torze, zwolnił na mokrym

Bolid McLarena przyśpieszył na suchym torze, zwolnił na mokrym
Kwalifikacje do GP Malezji były kontynuacją perypetii z tegorocznym bolidem McLarena. O ile dotąd model MP4-28 spisywał się dużo lepiej na mokrym torze, o tyle w sobotniej czasówce deszczowe warunki przestały mu odpowiadać, a zaczęły suche. Obaj kierowcy brytyjskiej stajni weszli do Q3, niestety tam musieli użyć opon przejściowych. Jenson Button zajął jednak niezłe ósme miejsce i chociaż jego samochód nie przestaje zaskakiwać, były mistrz świata wierzy, że jest z nim lepiej niż podczas zeszłotygodniowego GP Australii.
„Jeżeli straciłem tylko 0.2 sekundy do gościa, który wygrał ubiegłego weekendu, chyba nie jest tak źle". - mówił Button dziennikarzom, wskazując Kimiego Raikkonena. „Ale jest śmiesznie, bo mokre warunki zdawały się nam odpowiadać do tego momentu. „Nie mogłem znaleźć balansu w deszczu, brakowało mi przyczepności na tylnej osi przy dużych prędkościach. Jednak zgodziłbym się na takie problemy, jeśli w zamian otrzymuję lepszy bolid na suchym torze.
„W Q1 i Q2 na suchej nawierzchni byliśmy bardziej konkurencyjni. Nadal daleko od czoła tabeli, ale jeździliśmy szybciej. Chłopaki wykonali dobrą robotę, wyciągając z auta wszystko co było można. Awans oboma bolidami do Q3 to moim zdaniem świetny wynik". Button dostrzegł poprawę MP4-28 też na dłuższych przejazdach.
„Jestem zadowolony z tempa na długim dystansie dużo bardziej niż w Melbourne". - wyznał były mistrz świata. „Wyczekuję wyścigu, a ubiegłego weekendu tak nie było. Myśle, że mamy lepszy bolid.
„Minął dopiero tydzień od ciężkiego dla nas GP Australii, a już poczyniliśmy małe postępy, choć pomaga również charakterystyka toru Sepang. Wkładamy dużo wysiłku, aby naprawdę zrozumieć tę maszynę, pomóc ją rozwinąć i wyciągnąć jak najwięcej. Jesteśmy coraz bliżej celu.
„Optymizmem napawa tempo nie na mokrym, a suchym torze, jakie pokazaliśmy teraz w kwalifikacjach. Obyśmy utrzymali taką konkurencyjność na zawody".
Podczas GP Malezji bolid McLarena otrzymał mnóstwo nowych części i drugi kierowca teamu Sergio Perez żalił się, że z powodu tak wielu zmian ciężko wykorzystać w pełni możliwości auta. Bądź co bądź młody Meksykanin podobnie jak Button jest usatysfakcjonowany ogólnym postępem swojej ekipy.„Zmodyfikowaliśmy w samochodzie tak wiele rzeczy". - powiedział "Checo", dziesiąty w kwalifikacjach na Sepang. „Dzisiaj wyjechałem na tor praktycznie zupełnie nowym bolidem, więc było trudno wyciągnąć z niego maksimum, lecz wykonujemy dobrą robotę.
„Mamy przed sobą jeszcze długą drogę. Ale widzę, jak ciężko pracuje zespół i bycie częścią tego przedsięwzięcia to naprawdę miłe uczucie".
„Jeżeli straciłem tylko 0.2 sekundy do gościa, który wygrał ubiegłego weekendu, chyba nie jest tak źle". - mówił Button dziennikarzom, wskazując Kimiego Raikkonena. „Ale jest śmiesznie, bo mokre warunki zdawały się nam odpowiadać do tego momentu. „Nie mogłem znaleźć balansu w deszczu, brakowało mi przyczepności na tylnej osi przy dużych prędkościach. Jednak zgodziłbym się na takie problemy, jeśli w zamian otrzymuję lepszy bolid na suchym torze.
„W Q1 i Q2 na suchej nawierzchni byliśmy bardziej konkurencyjni. Nadal daleko od czoła tabeli, ale jeździliśmy szybciej. Chłopaki wykonali dobrą robotę, wyciągając z auta wszystko co było można. Awans oboma bolidami do Q3 to moim zdaniem świetny wynik". Button dostrzegł poprawę MP4-28 też na dłuższych przejazdach.
„Jestem zadowolony z tempa na długim dystansie dużo bardziej niż w Melbourne". - wyznał były mistrz świata. „Wyczekuję wyścigu, a ubiegłego weekendu tak nie było. Myśle, że mamy lepszy bolid.
„Optymizmem napawa tempo nie na mokrym, a suchym torze, jakie pokazaliśmy teraz w kwalifikacjach. Obyśmy utrzymali taką konkurencyjność na zawody".
Podczas GP Malezji bolid McLarena otrzymał mnóstwo nowych części i drugi kierowca teamu Sergio Perez żalił się, że z powodu tak wielu zmian ciężko wykorzystać w pełni możliwości auta. Bądź co bądź młody Meksykanin podobnie jak Button jest usatysfakcjonowany ogólnym postępem swojej ekipy.„Zmodyfikowaliśmy w samochodzie tak wiele rzeczy". - powiedział "Checo", dziesiąty w kwalifikacjach na Sepang. „Dzisiaj wyjechałem na tor praktycznie zupełnie nowym bolidem, więc było trudno wyciągnąć z niego maksimum, lecz wykonujemy dobrą robotę.
„Mamy przed sobą jeszcze długą drogę. Ale widzę, jak ciężko pracuje zespół i bycie częścią tego przedsięwzięcia to naprawdę miłe uczucie".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bolid McLarena przyśpieszył na suchym torze, zwolnił na mokrym
Podobne: Bolid McLarena przyśpieszył na suchym torze, zwolnił na mokrym


Podobne galerie: Bolid McLarena przyśpieszył na suchym torze, zwolnił na mokrym


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Newsletter
Galerie zdjęć