Bob Bell jest zachwycony Robertem Kubicą

Zastanawia mnie jeden fakt, bo.... Skoro Kubica ma już podpisany kontakt z Renault i jak wiemy, Renault chce awansować na 6te miejsce w rankingu Konstruktorów. To ciekawe czy w tym planie Kubica w jakiś sposób im nie pomoże. Bo przecież on sam będzie jeździł dla nich w przyszłym sezonie, a zależeć już mu niema na czym :-) Wiadomo ze Robert nigdy nie odpuszcza, ale... Co o tym myślicie?

Może powinienem to bardziej na Forum umieścić, ale trudno, "poszło" :-P

migus bez obrazy ale przestań pieprzyć. To jest zwyczajnie NIEDOZWOLONE, nieuczciwe i w ogóle nie fair. A jak dobrze wiemy Robert taki nie jest, a i Renault by nie chcialo znowu byc w coś wplatane. DO teo Sauber walczy o jak najlepsze miejsce toteż Robert wbiłby nóż w plecy swoich kolegów z zespołu (inżynierów itp). Do tego pokazałby jakim potrafi być id**. Jak widzisz same minusy...

migus bez obrazy ale przestań pieprzyć. To jest zwyczajnie NIEDOZWOLONE, nieuczciwe i w ogóle nie fair. A jak dobrze wiemy Robert taki nie jest, a i Renault by nie chcialo znowu byc w coś wplatane. DO teo Sauber walczy o jak najlepsze miejsce toteż Robert wbiłby nóż w plecy swoich kolegów z zespołu (inżynierów itp). Do tego pokazałby jakim potrafi być id**. Jak widzisz same minusy...

Wierzę że Robert nie zrobi żadnego wała. Do tego trzeba uprawiać sport od małego tylko w Polsce, aby nasiąknąć naszą mentalnością (albo mieć na nazwisko Piquet). A że Kubek w Polsce niewiele czasu spędził, toteż zdemoralizowany (niczym nasi piłkarze i działacze) nie jest i nie będzie. Abstrahując od tego, bawi mnie biedny Nick Hiedfeld, który wylewa swe żale, jęcząc że nikt go nie chce zatrudnić. Ale najlepsze są jego argumenty - że był i jest szybszy od Roberta (2007 i 2009). Co za lol, grzybków halucynogenków się nażarł czy jak? Jak już tak liczy zdobyte punkciki i traktuje je jako jedyny wyznacznik wartości i umiejętności kierowcy, to trzeba by mu przypomnieć inne jego statystyki: ilość startów, ilość zwycięstw, ilość pole position. Niech sobie te porówna z Kubicą, popatrzy na wiek swój i Roberta, a będzie wiedział frustrat, dlaczego Kubek jest już w Reanult, a Nick w ciemnej d..ie :-))

Dobrze jakby Robek był jeszcze zachwycony przyszłorocznym bolidem Renault,do tanga trzeba dwojga,kierowca to połowa sukcesu... Ale to Renault i tak raczej lepsze będzie od BMW,więc przyszły sezon zapowiada się conajmniej lepszy od obecnego dla Roberta,przynajmniej mam taką nadzieję ; D

Będzie dobrze. Patrząc na bieżący sezon Alonso to zawsze był w kwalifikacjach w Q3 (poza Suzuką). To o czymś świadczy. Zresztą ludzie w Renault będą dopieszczać bolid Robertowi. Boje się tylko tych mechaników...bo zdarzało im się nie dokręcać kół :-)