Formuła 1 » Aktualności F1 » Bianchi się rozbił, bo utknął mu łokieć (video)

Bianchi się rozbił, bo utknął mu łokieć (video)
2013-10-11 - G. Filiks Tagi: Suzuka, Bianchi, Wypadki F1, Japonia, Marussia
Jules Bianchi wyznał, że przyczyną jego wypadku na pierwszym treningu GP Japonii było zablokowanie lewej ręki w kokpicie. Tegoroczny debiutant wypadł z drugiego zakrętu Degner, przejeżdżając wcześniej tylko osiem okrążeń toru Suzuka. Mechanicy Marussi uznali, że nie zdążą odbudować samochodu na drugą sesję. Zapasowe auto nie było przygotowane, dlatego Bianchi musiał opuścić popołudniowe zajęcia.
„Łokieć utknął mi między kokpitem, a fotelem, więc gdy złapałem nadsterowność, nie mogłem odpowiednio zareagować. Nie mogłem skręcić kierownicą, bo blokowała ją lewa ręka". - tłumaczył 24-latek. Zaraz po wypadku Bianchi oglądał swój łokieć, później obłożył go lodem. Jednak uniknął kontuzji.
„Trochę bolało, ale wszystko ze mną w porządku". - zapewnił.
„Łokieć utknął mi między kokpitem, a fotelem, więc gdy złapałem nadsterowność, nie mogłem odpowiednio zareagować. Nie mogłem skręcić kierownicą, bo blokowała ją lewa ręka". - tłumaczył 24-latek. Zaraz po wypadku Bianchi oglądał swój łokieć, później obłożył go lodem. Jednak uniknął kontuzji.
„Trochę bolało, ale wszystko ze mną w porządku". - zapewnił.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Bianchi się rozbił, bo utknął mu łokieć (video)
Podobne: Bianchi się rozbił, bo utknął mu łokieć (video)




Podobne galerie: Bianchi się rozbił, bo utknął mu łokieć (video)
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter