BMW-Sauber: Czy Kubica wystartuje z KERS?

Na tydzień przed rozpoczęciem rywalizacji Robert Kubica oraz zespół BMW-Sauber podzielili się oczekiwaniami związanymi z pierwszym Grand Prix sezonu. Nie ujawniono jednak czy stajnia skorzysta z systemu KERS.

Robert Kubica uważany za jednego z faworytów do walki o mistrzowską koronę w sezonie 2009 przyznał, że nie może już doczekać się piątkowych treningów w Melbourne. „Cieszę się, że sezon nareszcie się rozpoczyna. Niezmiernie interesującym będzie zobaczyć w jakiej dyspozycji są poszczególne zespoły.” - wyjaśnił Kubica.

„Lubię uliczne tory, na których trzeba być bardzo precyzyjnym. W tym roku precyzja będzie szczególnie ważna, zwłaszcza na pierwszym zakręcie, gdzie będziemy musieli uważać na wielki przedni spojler.” - Polak opisał swoje oczekiwania przed pierwszym GP sezonu.

Jeśli chodzi o KERS, BMW-Sauber wydaje się niechętny ujawnianiu przyjętej strategii na pierwszy wyścig sezonu.

“KERS jest gotowy do użycia. W Melbourne, system ten dodaje dodatkowo 82 koni mechanicznych mocy przez 6,6 sekundy na okrążeniu. Oczywiście bolid z KERS waży więcej i ma to negatywny wpływ na rozkład masy i zużycie opon. Dlatego też, będziemy podejmować decyzję o użyciu systemu każdorazowo przed Grand Prix i w zależności od kierowcy.” - stwierdził szef zespołu dr Theissen. Willy Rampf, główny inżynier zespołu BMW-Sauber, podkreślił znaczenie umiejętnego obchodzenia się z oponami.

“Wykorzystanie możliwości opon w sposób optymalny będzie szczególnie ważne. Startujemy w Melbourne od niemalże zera. Nowa aerodynamika, zmniejszona siła docisku, KERS, slicki oraz podwojona żywotność silnika to bardzo wiele niewiadomych.” - przyznał Rampf.

W zeszłym roku BMW-Sauber zdobyło w Melbourne 8 punktów dzięki drugiemu miejscu Nicka Heidfelda. Robert Kubica po kolizji z Nakajimą (Williams-Toyota) wycofał się z rywalizacji na 47 okrążeniu.