BMW straciło nowe silniki

Silniki zamontowane w samochodach Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda, które zawiodły podczas kwalifikacji przed GP Włoch były nowymi jednostkami.

W sobotę rano mechanicy wymienili silniki na nowe, aby sprostały wymaganiom najszybszego toru w kalendarzu Formuły 1.

Nick Heidfeld ma do dyspozycji jeszcze jeden nowy silnik z ośmiu dostępnych na sezon. W dużo gorszej sytuacji znajduje się Robert Kubica, który całkowicie wyczerpał już limit i obecny silnik powinien mu teoretycznie wystarczyć do końca sezonu, czyli na pięć pozostałych Grand Prix. Polak albo skorzysta z silników używanych już wcześniej, ale nadal działających, albo czeka go kara przesunięcie o dziesięć miejsc na starcie do każdego wyścigu w którym użyje nowej ponad regulaminowej jednostki.

„To dla mnie bardzo trudna sytuacja nie tylko w kontekście tego, ale również przyszłych wyścigów” - powiedział po kwalifikacjach Robert. Szef zespołu BMW Sauber - dr Mario Theissen - powiedział, że wszystko wskazuje na to, iż obie awarie miały tę samą przyczynę, ale ostatecznie będzie wiadomo dopiero po kompleksowej analizie w fabryce.