Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso wytrzymuje ból
Fernando Alonso czuł ból za kierownicą bolidu podczas piątkowych treningów Formuły 1 w Chinach, ale spodziewa się wytrzymać go do mety niedzielnego wyścigu.
Kierowca zespołu McLaren-Honda, który po dramatycznym wypadku w GP Australii decyzją lekarzy FIA ominął GP Bahrajnu, teraz został dupuszczony do rundy w Szanghaju mimo pękniętego żebra. Były dwukrotny mistrz świata wcześniej zapewniał, że uraz już mu nie dokucza, lecz po spędzeniu w kokpicie dwóch półtoragodzinnych sesji nie ukrywał pewnego dyskomfortu fizycznego.
„Czuję się dobrze". - zaczął. „Bardzo tęskniłem za bolidem przez ostatnie 26 dni, więc cieszę się z powrotu". „Wciąż towarzyszy mi nieco bólu, bo żebro nie zagoiło się całkowicie. Nadal jest trochę pęknięte, ale to normalne".
„Na tym torze mamy dużo długich zakrętów w prawo, co nie jest korzystnym układem, ale ból da się wytrzymać".
„Pozytywne jest to, że tym razem jazda bolidem nie jest dla mnie ryzykiem".
„(...) Tylko staram się trochę ostrożniej poruszać". - kontynuował. „Nie wykonywać niemądrych ruchów, które mogłyby doprowadzić do ponownego złamania żebra".
„Jest dosyć dobrze. Fotel w bolidzie idealnie przylega do ciała, to najlepsza sprawa. W ogóle się w nim nie ruszasz. Ale to bolid F1, jest dosyć sztywny. Czujesz każdą nierówność i krawężnik, to najgorsze. Jednak jestem zadowolony i gotowy do zawodów". - podsumował.
Alonso zajął dziś 12. oraz 11. miejsce.
Kierowca zespołu McLaren-Honda, który po dramatycznym wypadku w GP Australii decyzją lekarzy FIA ominął GP Bahrajnu, teraz został dupuszczony do rundy w Szanghaju mimo pękniętego żebra. Były dwukrotny mistrz świata wcześniej zapewniał, że uraz już mu nie dokucza, lecz po spędzeniu w kokpicie dwóch półtoragodzinnych sesji nie ukrywał pewnego dyskomfortu fizycznego.
„Czuję się dobrze". - zaczął. „Bardzo tęskniłem za bolidem przez ostatnie 26 dni, więc cieszę się z powrotu". „Wciąż towarzyszy mi nieco bólu, bo żebro nie zagoiło się całkowicie. Nadal jest trochę pęknięte, ale to normalne".
„Na tym torze mamy dużo długich zakrętów w prawo, co nie jest korzystnym układem, ale ból da się wytrzymać".
„Pozytywne jest to, że tym razem jazda bolidem nie jest dla mnie ryzykiem".
„Jest dosyć dobrze. Fotel w bolidzie idealnie przylega do ciała, to najlepsza sprawa. W ogóle się w nim nie ruszasz. Ale to bolid F1, jest dosyć sztywny. Czujesz każdą nierówność i krawężnik, to najgorsze. Jednak jestem zadowolony i gotowy do zawodów". - podsumował.
Alonso zajął dziś 12. oraz 11. miejsce.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
4
Komentarze do:
Alonso wytrzymuje ból
Alonso wytrzymuje ból
Borat 2016-04-15 17:33
No bez jaj, jeszcze wszystko się nie zagoiło, kierowca odczuwa ból i musi uważać podczas gwałtowniejszych ruchów a lekarze dopuszczają go do startu w wyścigu. Przecież nawet niegroźna stłuczka czy uderzenie o bandę może się skończyć kolejną kontuzja.
Alonso wytrzymuje ból
Fan Lotusa 2016-04-15 17:46
@Borat Laudę dopuścili i nikt nie marudził, no ale jacy kierowcy, tacy kibice.
Alonso wytrzymuje ból
fsdg 2016-04-15 18:18
A byli tu tacy co pisali ze dachowania jakie zaliczył alonso to nic takiego
Podobne: Alonso wytrzymuje ból



Podobne galerie: Alonso wytrzymuje ból
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter