Alonso wystartował w 24-godzinnym wyścigu kartingowym

Fernando Alonso mimo zakończenia tegorocznego sezonu Formuły 1 postanowił nie przerywać ścigania się, występując w 24-godzinnych zawodach kartingowych w Dubaju.

Były dwukrotny mistrz świata F1 wystartował na torze Dubai Autodrome wspólnie ze swoim inżynierem wyścigowym z Ferrari - Andreą Stellą, a także m. in. z kierowcą rezerwowym McLarena i wicemistrzem serii GP2, Stoffelem Vandoorne. Vandoorne zakwalifikował złożoną ekipę do wyścigu na 14. miejscu na 29 załóg, następnie jako pierwszy kierował gokartem w zawodach.

Alonso natomiast przejmował go w nocy, a także doprowadził na metę.

Załoga Fernando w pewnej chwili przedostała się na 5. pozycję, by ostatecznie finiszować na 11. lokacie, ze stratą 16 okrążeń do zwycięzców, którzy pokonali 1131 kółek.

„To był dobry wyścig i bardzo dobrze zorganizowany". - komentował Alonso. „Wystartowało parę bardzo konkurencyjnych zespołów. Ja też zdecydowałem się na udział i zaprosiłem przyjaciół.

Zespół Alonso otrzymał specjalne trofeum Best New Team za ducha walki i zaangażowanie

„Dobrze się bawiliśmy". - podsumował.