Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii

Alonso wycofał się ze startu w GP Australii

2015-03-03 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Melbourne, McLaren, Australia
Fernando Alonso nie weźmie udziału w pierwszym wyścigu sezonu 2015  Formuły 1 o GP Australii po swoim wypadku na zimowych testach, poinformował McLaren.

Były dwukrotny mistrz świata dziewięć dni temu uderzył bolidem w betonową ścianę na torze Barcelona-Catalunya i chociaż nie odniósł żadnych obrażeń, spędził trzy dni w szpitalu, a następnie opuścił finałowe testy.
Alonso wycofał się ze startu w GP AustraliiAlonso wycofał się ze startu w GP Australii
McLaren spodziewał się powrotu Hiszpana do kokpitu na GP Australii, ale teraz oświadczył, że 33-latek nie pojawi się w Melbourne za niespełna dwa tygodnie.

Ekipa z Woking przyznała, iż Alonso tak jak pierwotnie twierdzono jednak doznał wstrząśnienia mózgu i nie przystąpi do inauguracyjnych zawodów sezonu, aby nie ryzykować kolejnego.

„Lekarze Fernando polecili, by po wstrząśnieniu mózgu w wypadku na testach 22 lutego, na razie ograniczył do minimum czynniki ryzyka środowiskowego, które mogłyby poskutkować następnym wstrząśnieniem mózgu krótko po pierwszym".
- czytamy w oświadczeniu McLarena.
Alonso wycofał się ze startu w GP AustraliiAlonso wycofał się ze startu w GP Australii
„To normalna procedura rekonwalescencji sportowców po wstrząśnieniu mózgu.

„(...) Lekarze Fernando doradzili mu nie uczestniczyć w nadchodzącym GP Australii".


McLaren już wybrał Kevina Magnussena na zastępcę Alonso na Melbourne. Duńczyk był podstawowym kierowcą teamu ubiegłego roku, a obecnie pełni rolę zawodnika rezerwowego.
Zespół dodał, że teraz planowany jest powrót Alonso na GP Malezji, które zostanie rozegrane dwa tygodnie później.

„Lekarze Fernando przyznają, iż czuje się dobrze i zgłasza gotowość do startów. W związku z tym pozwolili mu już wznowić trening fizyczny z myślą o przygotowaniu się do powrotu do bolidu na GP Malezji.
Alonso wycofał się ze startu w GP AustraliiAlonso wycofał się ze startu w GP Australii
„Doktorzy wspierają Fernando w tej ambicji, skoro nie odniósł żadnych obrażeń podczas swojego incydentu".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
12

Komentarze do:

Alonso wycofał się ze startu w GP Australii

Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
D1EG0 2015-03-03 15:14
na wszelki wypadek niech odpuści sobie sezon i wróci na 2016r... mclaren nie śmiga jak się spodziewał to kombinuje jak się wykręcić
Diesel Power
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Diesel Power 2015-03-03 16:18
Można by było już zaktualizować kalendarz wyścigów na stronie głównej w dziale F1. Testy już się zakończyły, za chwilę pierwsze GP, a tu jeszcze sezon daty z sezonu 2014. :-)
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Kojot 2015-03-03 16:43
To już zostały tylko 2 tygodnie??? Szybko zleciało. Moglibyście zaktualizować terminarz na górze strony.
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
riderV8 2015-03-03 17:03
D1EGO, ale pieprzysz ;D
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Dawido920 2015-03-03 17:48
Lepiej by było jakby w tytule nie pisało że Alonso wycofas sie z qp.On się nie wycofał tylko doktorzy mu nie pozwalają.Alonso chce pojechać.
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
qrczak 2015-03-03 19:17
Bla,bla,bla.......bla,bla,bla........... coś tu się kręci, ktoś coś tu kręci, tyle można zrozumieć z tego wszystkiego co z tego: https://www.youtube.com/watch?v=CMOhztf9Lag
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
hakerr 2015-03-03 22:56
Chyba wielki miszczu wie, że Honda jest daleko z tyłu. I wie, że ten sezon jest na starty i dla niego i dla Hondy. Ja tylko przypomnę wyścig o GP Kanady z 2007 jak Kubek wydzwonił o bandę z prędkością ponad 200 km/h. I zaraz po tym zdarzeniu chciał wystąpić w wyścigu o GP Stanów Zjednoczonych, które rozgrywało sie tydzień po jego wypadku. A tak naprawdę to nie wiemy co sie dokładnie stało alfonsowi stało, czy to prąd go tak popieścił, bo chyba nie miał na to wpływ ten wypadek na testach. Bo jego bolid w porównaniu z tym co zostało z bolidem Kubicy z 2007 był tylko draśnięty. Dla mnie to śmieszne, że po 21 dniach po wypadku (bo tyle będzie w dniu wyścigu po wypadku na testach) lekarze nie dopuszczą mistczunia do wyścigu. Kubka po 20 dniach po wypadku z Kanady z 2007 jakoś dopuścili. To troche lalusiowate zachowanie jak na kogoś kto ma dwa tytuły na koncie
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Sector 2015-03-04 08:23
Piszesz Panie Hakerr straszne 'dyrdymały'. Nie dość, że zdajesz sobie sprawę, że NIE WIEMY co się stało Fernando w tym wypadku, to i tak wyzywasz go od 'lalusiów'. Zaprzeczasz sam sobie. I ludzie! Bez jaj, że jakikolwiek kierowca mógłby z własnego 'widzi-mi-się' rezygnować ze startów! Przecież ma obowiązujący kontrakt, kasa od sponsora za wyścig przepadnie, a do tego Magnussen dostaje szansę się pokazać! Myślcie trochę!
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Borat 2015-03-04 08:49
W poprzednim sezonie Raikkonen miał potężny wypadek przy grubo ponad 200 km/h uderzył w bandę a przeciążenie wyniosło 50G. Po odbiciu się od bandy jego bolid przeleciał na druga stronę toru i jeszcze po drodze uderzył w niego Massa. W wypadku na testach Alonso przy 150 km/h ledwo otarł kołami o ścianę więc musiało wydążyć się coś jeszcze o czym McLaren milczy bo nie pauzowałby po takiej niewielkiej stłuczce miesiąc czasu.
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
Nie rozumiem 2015-03-04 10:47
wypowiedzi w stylu hakerr. Najpierw jakieś stęki, że Alonso nie chce się ścigać bo ma słaby bolid. A potem wywody, że nie wiadomo co się stało. Sam sobie zaprzecza w jednej wypowiedzi wypisując jakieś dyrdymały. Ja rozumiem, że można nie lubić Alonso ale po co się ośmieszać dyskutując samemu ze sobą nie wiadomo o czym.
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
jola z pakistanu 2015-03-04 13:54
Napewno niezle go musialo gwizdnac w tym bolidzie to widac na pierwszy rzut oka ze prad poczynil znaczne spustoszenia w owlosieniu ferdka bo cos mu sie broda przezedzila
Alonso wycofał się ze startu w GP Australii
PiotreW 2015-03-29 20:23
Hejterzy zwykle mają problem z postrzeganiem rzeczywistości. Np. nie rozróżniają niedopuszczenia do wyścigu przez lekarzy (co jest niezależne od kierowcy) od rezygnacji ze startów. W sumie to nie widać sensu w twojej wypowiedzi. Najpierw twierdzisz, że nie chce startować McLarenem, bo mają słaby bolid, potem , że nie wiadomo co się stało. Po chwili piszesz o lekarzach i badaniach Alonso, przypominasz wypadek Kubicy, by po chwili stwierdzić, że nie startowanie w Australii to lalusiowate zachowanie, a przecież to decyzja lekarzy. O co ci chodziło? Jak zwykle tylko o niepotrzebne hejtowanie Alonso.