Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari

Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari

2014-11-24 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Ferrari, Abu Dhabi, Abu Zabi
Fernando Alonso przyznał się do wzruszenia w ostatnim występie dla Ferrari podczas kończącego tegoroczny sezon Formuły 1 wyścigu o GP Abu Zabi.

Hiszpan zajął wczoraj tylko 9. miejsce, ale bardziej niż wynikiem żył swoim pożegnaniem z najbardziej utytułowanym zespołem F1.

Choć Alonso przez pięć lat jazdy w Ferrari nie został ani razu mistrzem świata, ciężko mu opuszczać włoską stajnię.

„To był emocjonalny wyścig dla mnie".
- powiedział. „Najtrudniejszy moment przyszedł gdy wjechałem na pola startowe, wskoczyłem do bolidu, uruchomiłem silnik i mechanicy stali przy mnie z kocami na opony do ostatniej minuty, do ostatnich 20 sekund.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem FerrariAlonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
„Spojrzałem na twarze dwóch mechaników z przodu samochodu i patrzyli na mnie szklanymi oczami. Było ciężko wrzucić bieg i rozpocząć jazdę.

„Będę tęsknił za zespołem, za chłopakami".


Dodał jednak: „Jednocześnie patrzę w przyszłość z entuzjazmem, ponieważ przechodząc gdzie indziej spodziewasz się zmiany na lepsze".
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem FerrariAlonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Alonso ma być od przyszłego roku z powrotem kierowcą McLarena, dla którego jeździł w sezonie 2007.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
17

Komentarze do:

Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari

Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Tony M 2014-11-24 11:27
Wzruszyłem się..
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
amicus1979 2014-11-24 11:47
Tony M serio się wzruszyłeś? :-)
slawex1983
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
slawex1983 2014-11-24 12:39
Kiedyś go lubiłem.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
skorupa 2014-11-24 13:00
„Spojrzałem na twarze dwóch mechaników z przodu samochodu i patrzyli na mnie szklanymi oczami." - ale on pierdoli :-) śmiać mi się chce :-)
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
@skorupa 2014-11-24 14:17
To tylko Twoje odczucie, to samo mozna napisać o Twoim poście ;-)
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
śmiech na sali 2014-11-24 17:47
No i znowu śmiech na sali skomentuję beznadziejnym postem wypowiedź byłego czempiona F1. No i niby mamy koniec sezonu no i niby będzie spokój od głupich postów śmiech na sali. No ale nie mogę przeczytać obojętnie tego artykułu. No tylko tak mnie jedna rzecz irytuje skoro on był już taki poruszony i wszyscy inni wokoło niego byli poruszeni, to po kiego grzyba on po tym sezonie zrezygnował już jeździć dla Ferrari????A ponoć miał kontrakt do 2016. Notabene ciekawi mnie strasznie czy jak odchodził z Maka po 2007 sezonie. To czy też tak wszyscy byli poruszeni czy też nie????? Bo nie przypominam sobie żeby po sezonie 2007 odnosił sie jakoby wszyscy byli poruszeni faktem, że ALO po sezonie 2007 nie będzie jeździć w barwach MacLarena
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
PiotreW 2014-11-24 18:44
Nie za bardzo rozumiem z czym ty masz problem. Nie wiem ile masz lat, ale osoba, która ma choć trochę doświadczenia życiowego potrafiłaby to bez problemu zrozumieć. Przede wszystkim Alonso podjął decyzję o odejściu z Ferrari do czego miał pełne prawo, a nam kibicom nie musi wykładać wszystkich powodów takiej decyzji. Nigdy nie zmieniałeś niczego w swoim życiu? Nie zmieniałeś pracy? Czasami tak bywa, że przez lata współpraca układa się dobrze, ale człowiek czuje, że się nie rozwija, że chce zmienić otoczenie, nauczyć czegoś nowego, zdobyć nowe doświadczenia itp. Alonso spędził w Ferrari 5 lat całkiem niezłych lat, w czasie których nie udało mu się jednak zdobyć upragnionego tytułu i pewnie uznał, że w Ferrari nic się nie zmieni na lepsze, więc przyszedł czas na zmianę. Po prostu. To, że odchodzi nie znaczy, że zapomniał o tych 5 latach i wielu miłych chwilach spędzonych z zespołem. Dlatego był poruszony. W McLarenie spędził zaledwie 1 sezon, a w Ferrari 5. W McLarenie praktycznie na początku sezonu jego relacje z zespołem stały się napięte, a z Ferrari przez 5 lat był w dobrych stosunkach, a nawet bardzo dobrych. Widzisz różnicę? No i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nieważne co powiedziałby Alonso ty byś się przyczepił do jego wypowiedzi (albo jego braku). Alonso powiedział, że był poruszony ostatnich wyścigiem z Ferrari. Źle. W przypadku McLarena nic nie powiedział. Też źle. Gdyby powiedział, że cieszy się, że to już ostatni wyścig w Ferrari to nie mam wątpliwości, że byłbyś oburzony jego nielojalnością i chamstwem. Czy jest jakakolwiek wypowiedź Alonso, która by cię usatysfakcjonowała? No i przy okazji jeśli czepiamy się, że Alonso miał jeszcze ważny kontrakt na następne lata to wydaje mi się, że Vettel też miał jeszcze ważny kontrakt z Red Bullem.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Markez 2014-11-24 19:20
Wiadomo że gdyby powiedział to inny kierowca to nikt by złego słowa nie powiedział ale że to Alonso to od razu ktoś się znajdzie co po nim jedzie,niektórzy po prostu jak dzieci bo jak inaczej.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
smart5 2014-11-24 19:29
Alonso zrezygnował? Raczej zrezygnowali z jego usług. A załatwiaja możliwie delikatnie sprawę. Co mieliby dalej robić z Alonso? Tłumaczyć że już niebawem, już wkrótce wrócą na szczyt, jak nie mają czym. A tak z Vettelem dostają trochę czasu i zawsze to coś nowego.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
śmiech na sali 2014-11-24 20:02
PiotreW@ mam problem, bo jakoś Vettel nie odnosił sie czy był poruszony swoim ostatnim startem w barwach Red Bulla. Powiem więcej sam Schumacher jak kończył karierę za pierwszym razem po sezonie 2006. Nie przypominam sobie bynajmniej ja jakoby odnosił sie do tego, ażeby zespół Ferrari był tym poruszony. A taki Schumacher zdobył więcej w barwach Ferrari, niż Raikkonen i Alonso razem wzięci i widać, że ALO robi z siebie celebryta co mnie osobiście wkurza. smart5@ To prawda, że to Ferrari ponoć podziękowało za współprace ALO ale jak sie ma takie wymagania finansowe, to trudno sie dziwić. A i tak prawda jest taka, że sam ALO chciał sam odejść z Ferrari już po sezonie 2013, czyli po tamtym sezonie notabene na początku tego sezonu też chciał podpisać kontrakt z Mercedesem, bo Nico Rosbergowi kończył sie kontrakt jak odbywał się weekend w Malezji to sie o tym dużo pisało. Więc droga wolna i tak najprawdopodobniej wróci do teamu w którym jeździł w sezonie 2007 czyli wróci do MacLarena to już na 99%. Bo jeszcze nikt tego oficjalnie nie potwierdził. Tego samego MacLarena, z którego sam został wyrzucony przez konflikt z całym zespołem.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
@Piotrew i Markez 2014-11-24 21:08
Radzę dać sobie spokój z tym dzieciuchem. Nie pamięta czasów Schumachera, a przytacza nieznane mu fakty... @śmiech na sali - myślę, że ma prawo się cenić. Sprawdź wyniki z ostatnich 7 sezonów i zobacz jak się plasował Alonso na tle swoich partnerów zespołowych i klasyfikacji kierowców (nawet na wikipedii) :-)
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
śmiech na sali 2014-11-25 00:42
@Piotrew i Markez może zacznijmy od tego "dzieciucha" nie powiem nie powiem. Troche mnie to wkurw... No wiesz martw sie o siebie "dzieciuchu", albo zastanów sie trochę dłużej zanim coś napiszesz. Bo nie powiem podziałało to na mnie jak płachta u byka. To zacznijmy od tego, po drugo piszesz, abym sprawdził wyniki które w większości znam. Bo tak sie składa, że F1 zacząłem oglądać kiedy nasz rodak Robert zaczął swój debiut w F1 czyli dla przypomnienia od GP Węgier na torze Hungaroring w 2006. Co do czasów Schumiego to byś miał rację nie oglądałem ani nie kibicowałem mu całą karierę, ale tak jak piszesz jest wikipedia są powtórki wyścigów w necie. Co to teraz za problem mając internet. Poczynania ALO mogłem w TV na żywo oglądać może co prawda nie oglądałem jego debiutanckich sezonów ale o takowych nie piszemy. Ty mi piszesz abym sprawdził wyniki z ostatnich 7 sezonów, ja mam lepszy pomysł sprawdzę poczynania twojego guru. Od sezonu kiedy jedyny i ostatni sezon spędził w MacLarenie czyli to będzie ostatnie 8 sezonów, gdzie przegrał w tedy z żółtodziobem jak Vettel w tym. (Żeby nie było, że kogoś faworyzuje albo komuś kibicuje, bez żadnych nie jasności). A jeśli chodzi o sezon 2007 to tak naprawde. Nie dość, że przegrał z Lewisem Hamiltonem to jeszcze w ogólce pomimo, że zrównali sie punktami i ilością zdobytych podiów z Hamiltonem to ostatecznie on opuści MacLarena po sezonie 2007. Ja sobie nie przypominam, aby Schumi kiedyś opuścił jakiś zespół. Pomimo, że nie oglądałem jego całej kariery. Na pewno bym gdzieś znalazł jakąś informację na internecie na ten temat. Co do sezonów od 2008 czyli od kiedy mnie prosiłeś abym sprawdził czyli te twoje ostatnie 7 sezonów ze swojej kariery. To fakt był lepszy od wszystkich swoich zespołowych partnerów (i uwierz albo i nie nie musiałem tego na necie sprawdzać, zresztą sam Ci już wyżej napisałem od kiedy F1 zacząłem oglądać) i co satysfakcjonuje cie moja wypowiedz. A tak nie sprawdziłem na wikipedii jak sie plasował Schumi na tle innych kierowców do jego zakończenia kariery w sezonie 2006. A wtedy nawet jak by mi sie chciało sprawdzać lata od kiedy jeździł dla Ferrari czyli bodaj od 1996 do 2006. Jak zakończył swoją karierę ZA PIERWSZYM RAZEM to nie wiem czy by nawet sam bożek Alonso nie był by gorszy od Schumiego.No po za tym , że go zdyskwalifikowano z dwóch sezonów bo był bodaj za lekki. To od każdego swojego partnera zespołowego był lepszy I powtarzam mnie interesuje kariera Schumiego w latach od 1996 do 2006. Nie interesuje mnie ta kiedy wrócił w sezonie 2010. Biorę pod uwagę jeszcze jak za pierwszym razem przeszedł na emeryturę. A jak wiadomo, może nawet co po niektórym Schumi odchodził na emeryturę dwa razy nie jeden.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
szakal1890 2014-11-25 10:12
śmiech na sali@ ma rację Alonso już dawno chciał odejść z Ferrari. Tyle, że to Ferrari zrobiło za niego. Przecież dużo sie pisało już w tamtym sezonie, że Alonso ma dość jazdy dla Ferrari, a i tak jak pisze śmiech na sali@ jak i pod koniec tamtego sezonu tak i na początku tego sezonu szukał sobie nowego teamu. A że nikt go nie chciał to już inna bajka. W Mercedesie na początku tego sezonu pan Niki Lauda szef Merca i Helmut Marko konsultant RedBulla bo w RedBullu też go widziano z kwitkiem go odesłali. Tak samo było w tamtym sezonie też był u RedBulla, ale w tedy Vettel nie chciał z nim jeździć. Ja uważa, że tak czy tak Alonso by odszedł z Ferrari i sam by z nimi zerwał umowę. Bo Alonso zależy na tytułach a w Ferrari widział, że Ferrari przechodzi kryzys i nie chciał dłużej tracić czasu jeździć dla Ferrari. Bo Alonso ma świadomość, że jak za dwa góra trzy sezony nie zdobędzie jeszcze przynajmniej jednego tytułu to już nie zdobędzie żadnego. On nie ma już 25 lat cz 23 to już kierowca po 30 i nie oszukujmy sie jak za parę sezonów nie zdobędzie jakiegoś tytuł€ mistrza świata to zostanie z tymi dwoma na koncie
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Markez 2014-11-25 16:00
Powiem szczerze że w ogóle lepiej nic się nie odzywać bo każdy od razu czuje się obrażony, ale sorry bardzo jak tylko pojawia się Alonso to i pojawiają się sprzeczki zupełnie bez sensu. Z jednej strony szkoda że Alonso odchodzi z Ferrari ale z drugiej strony ma racje bo może w innym zespole prędzej zdobędzie tytuł, czego mu życzę.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Zawist 2014-11-25 19:40
Zachowanie Alonso jest sztuczne ponieważ przyćmiewają wszystko większe pieniążki w nowym przyszłym zespole.Przykro jest czytać wypowiadane już nie pierwsze jego slogany w stronę Ferrari no i nie zapomniany również żenujący tekst jakoby to miał być zaszczyt jazdy dla Ferrari,włącznie z zarzekaniem się o zakończeniu kariery w właśnie w Ferrari bo to przecież prestiż dla nich jeździć gdy nawet bolid jest słabszy.No to jest naprawdę żenujące,gdy zapomina się nagle o tym wszystkim patrząc jak zwykle przez pryzmat zarobienia astronomicznych pieniędzy.Nie jeden Alonso patrzy przez ten chory pryzmat,tylko niestety większość.Zatem jeśli już taką mają mentalność to nie powinni przynajmniej rzucać nie prawdziwych i sztucznych sloganów,włącznie z ich śmiesznym zachowaniem.W tym momencie to nie jest już czysty sport i rywalizacja z charakterem gdy robi się coś faktycznie dla swojego teamu i chłopaków jak to stwierdził Alonso z łezką w oku, tylko czysty i wyłączny biznes.Wiem jedno,F1 umiera coraz bardziej bo napędzana jest też coraz bardziej komercją i co za tym idzie chorą mentalnością.
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
śmiech na sali 2014-11-26 00:03
właśnie Markez@ lepiej siedzieć cicho. Druga sprawa jeśli chodzi o Alonso to szakal1890 popieram to co napisałeś, bo tak było ,chodził od teamu do teamu szukał sobie miejsca w topowym zespole a tu żaden go nie przygarnął. A teraz stał sie wielkim miłośnikiem Ferrari wszyscy są poruszeni faktem iż nie będzie z nimi jeździł Ferdek tak im smutno, że wszyscy wokoło zaczęli płakać tak im smutno było sie żegnać z mistrzem. Zawist@ ma rację popieram teze
Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Markez 2014-11-26 18:40
@smiech na sali- proponuję napisać list do Alonso i wyjawić swoje wszystkie żale. Tak będzie prościej.
Podobne: Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Podobne galerie: Alonso poruszony w ostatnim starcie bolidem Ferrari
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari