Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso obwinia wyjazd safety cara za utratę podium

Alonso obwinia wyjazd safety cara za utratę podium
2014-09-21 - G. Filiks Tagi: Alonso, Ferrari, Singapur, Samochód bezpieczeństwa, Safety Car, Marina Bay
Fernando Alonso przekonuje, że to przez "niefortunny" moment wyjazdu samochodu bezpieczeństwa, nie strategię Ferrari, przegrał podium w dzisiejszym wyścigu Formuły 1 o GP Singapuru.
Hiszpan startując z piątego pola niespodziewanie objął pozycję wicelidera zawodów, aczkolwiek chwilę później pozwolił Sebastianowi Vettelowi wrócić przed siebie, ponieważ ściął pierwsze zakręty wyścigu po zblokowaniu kół. W trakcie drugich pit-stopów Alonso awansował z trzeciego znów na drugie miejsce, jednak następnie wypadł całkowicie poza strefę podium. Przeskoczyły go oba Red Bulle, gdy jako jedyny w czołówce wykonał postój podczas neutralizacji spowodowanej zgubionym przednim skrzydłem Sergio Pereza. Vettel oraz zespołowy partner Daniel Ricciardo nie musieli zaliczać trzeciego pit-stopu - już mieli spełniony obowiązek użycia w wyścigu obu mieszanek ogumienia - i dojechali do mety przed Alonso, lecz były dwukrotny mistrz świata bronił taktyki swojego teamu.
Alonso nie ma wątpliwości, że gdyby jak lider Lewis Hamilton został ściągnięty na trzeci postój dopiero po zjeździe safety cara, znalazłby się jeszcze dużo niżej.
„Sądzę, że strategia była dobra". - powiedział. „Gdybyśmy mieli tak szybki bolid co Mercedes, podczas neutralizacji zostalibyśmy na trasie, ale w takiej sytuacji musisz móc potem odjeżdżać rywalom po dwie sekundy na okrążeniu, żeby zbudować przewagę i utrzymać pozycję po pit-stopie.„My takim tempem nie dysponowaliśmy. Gdybym wtedy został na torze i nie odskakiwał stawce jak Hamilton, po postoju spadłbym na 7-8 miejsce.
„Moment wyjazdu samochodu bezpieczeństwa był dla nas niefortunny, ale czasami korzystasz na neutralizacji, a czasami tracisz. Dzisiaj mi nie pomogła.„To był dobry wyścig, dobry cały weekend, walczyliśmy z liderami, co jest zaskoczeniem. Miejmy nadzieję będzie tak dalej". - podsumował.
Ferrari: Strategia była doskonała
Drugi kierowca Scuderii - Kimi Raikkonen też tracił dzisiaj w pit-stopach. Po pierwszym postoju spadł z 5. na 6. miejsce, a później po zmianie opon jak Alonso w trakcie neutralizacji wylądował na 8. lokacie.Jednak szef teamu Marco Mattiacci również obstawał za przyjętą taktyką.
„Strategia była doskonała". - ocenił. „Są jeszcze inne czynniki, na które nie mamy wpływu. Zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy".
Hiszpan startując z piątego pola niespodziewanie objął pozycję wicelidera zawodów, aczkolwiek chwilę później pozwolił Sebastianowi Vettelowi wrócić przed siebie, ponieważ ściął pierwsze zakręty wyścigu po zblokowaniu kół. W trakcie drugich pit-stopów Alonso awansował z trzeciego znów na drugie miejsce, jednak następnie wypadł całkowicie poza strefę podium. Przeskoczyły go oba Red Bulle, gdy jako jedyny w czołówce wykonał postój podczas neutralizacji spowodowanej zgubionym przednim skrzydłem Sergio Pereza. Vettel oraz zespołowy partner Daniel Ricciardo nie musieli zaliczać trzeciego pit-stopu - już mieli spełniony obowiązek użycia w wyścigu obu mieszanek ogumienia - i dojechali do mety przed Alonso, lecz były dwukrotny mistrz świata bronił taktyki swojego teamu.
Alonso nie ma wątpliwości, że gdyby jak lider Lewis Hamilton został ściągnięty na trzeci postój dopiero po zjeździe safety cara, znalazłby się jeszcze dużo niżej.
„Moment wyjazdu samochodu bezpieczeństwa był dla nas niefortunny, ale czasami korzystasz na neutralizacji, a czasami tracisz. Dzisiaj mi nie pomogła.„To był dobry wyścig, dobry cały weekend, walczyliśmy z liderami, co jest zaskoczeniem. Miejmy nadzieję będzie tak dalej". - podsumował.
Ferrari: Strategia była doskonała
Drugi kierowca Scuderii - Kimi Raikkonen też tracił dzisiaj w pit-stopach. Po pierwszym postoju spadł z 5. na 6. miejsce, a później po zmianie opon jak Alonso w trakcie neutralizacji wylądował na 8. lokacie.Jednak szef teamu Marco Mattiacci również obstawał za przyjętą taktyką.
„Strategia była doskonała". - ocenił. „Są jeszcze inne czynniki, na które nie mamy wpływu. Zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso obwinia wyjazd safety cara za utratę podium
Podobne: Alonso obwinia wyjazd safety cara za utratę podium



Podobne galerie: Alonso obwinia wyjazd safety cara za utratę podium



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter