Alonso nie zaniepokojony formą Red Bulli

Fernando Alonso nie obawia się Red Bulla pomimo zgarnięcia przez Sebastiana Vettela i Marka Webbera wszystkich dotychczasowych Pole Position oraz dubletowego zwycięstwa w Grand Prix Malezji.

Kierowca Ferrari jest zdania, że nawet gdyby Sebastianowi Vettelowi w poprzednich wyścigach nie przydarzały się usterki, wątpliwe jest, aby udało mu się w nich wygrać. "Mieli trzy P1, ale nie jestem pewien czy by się to przełożyło na 3 wygrane. W Bahrajnie cały czas deptaliśmy im po piętach, a w Australii byliśmy szybsi" - powątpiewał Alonso. "Czeka nas długi sezon i wiele pracy nad poprawą auta. Wiemy gdzie trzeba szukać i jestem pewien, że w następnych wyścigach będziemy jeszcze lepsi.""Aby być mistrzem musisz mieć w miarę równy sezon, ale także potrzebujesz być szybki. Nie przejmuję się utratą fotelu lidera. Tak jest zawsze na początku sezonu. Pewnie w połowie zostanie tylko 3 kandydatów do tytułu." Alonso pomimo wycofania się z wyścigu ze względu na awarię silnika dobrze ocenia niezawodność jednostek napędowych Ferrari."Testy zimowe przebiegły bez problemów jeśli chodzi o silnik. Porównamy nasze dane z danymi od Saubera i Toro Rosso, używających jednostek Ferrari i postaramy się znaleźć przyczynę dzisiejszej usterki."