Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
Fernando Alonso

Alonso nie żałuje manewru na Kubicy

2010-07-11 - P. Kątski     Tagi: Alonso, Kubica, Renault, Silverstone, Ferrari
Fernando Alonso nie żałuje, że nie oddał Robertowi Kubicy pozycji, po tym jak wywalczył ją przez ścięcie zakrętu.

Hiszpan został potem ukarany, ale jak sam uważa, nie widział innego wyjścia, kiedy Kubica dał mu miejsce do wyprzedzenia. Kierowca Ferrari zameldował się na mecie 14., wcześniej odbywając karę przejazdu przez aleję serwisową. "Zrobiłem to co musiałem i niczego nie żałuję. Gdyby w tamtym miejscu była ściana, rozbiłbym się przy tym manewrze, a Kubica dostałby karę" - tłumaczył Alonso. "Wydawało nam się, że wszystko jest w porządku. Potem, kiedy chciałem oddać miejsce Kubicy, okazało się, że wycofał się z wyścigu." Pomimo braku punktów Hiszpan jest przekonany, że jest w stanie walczyć o mistrzowski tytuł.
"47 punktów to dużo, ale po dzisiejszym wyścigu wiem, że jestem w stanie o nie walczyć. Ostro pracowaliśmy i ta praca przyniosła efekty. Bolid po prostu latał po torze i wierzę, że jestem w stanie zostać mistrzem bardziej niż kiedykolwiek wcześniej w tym sezonie."



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
8

Komentarze do:

Alonso nie żałuje manewru na Kubicy

Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
agentwrogiegoukladu 2010-07-11 19:07
"Potem kiedy chciałem mu oddać miejsce"? Były mistrz świata jeżdżący w ekipie z największymi tradycjami i wszyscy nie wiedzą, że po ścięciu zakrętu trzeba oddać pozycję? Taka desperecja jest teraz w Ferrari? No i to zaklinanie rzeczywistości... Nie są absolutnie w stanie nawiązać równorzędnej walki z Red Bull - Fernando po kwalifikacjach stał nad bolidem Vettela i oglądał go jakby chciał tam zobaczyć jakieś tajemnicze skrzydełka z reklamy Red Bull, które dodają im prawie sekundę przewagi nad resztą. A teraz mówi o tym, że idzie na mistrza?
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
outlaw 2010-07-11 21:22
Instalacja mu p.......ęła, nie wie chłopak co robi i co mówi. Singapurski łącznik.
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
bobo 2010-07-11 21:46
fernando, sfrustrowany kolejnym slabym sezonem, zaczyna po prostu glupoty wygadywac...
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
bobo 2010-07-11 21:48
a calkowity brak reakcji ze strony jego teamu i jego mechanika tylko go w tym utwierdza. ja to widze tak - ferrari nieudolnie probuje nasladowac mclarena z hamiltonem w tym cwaniakowaniu ale im to nie wychodzi. lewisek ma "plecy" a fernando nie
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
sympatykf1 2010-07-11 22:36
czyżby iskra w przyjaźni Alonso i Kubicy? I Robert miałby w tym teamie jeździć? Sędziowie też się nie popisali, że po 10-ciu okrążeniach rozpatrują zdarzenie, reakcja powinna być natychmiastowa tak Alonso jak i stewardów. Alonso popadł mi jak nigdy.
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
bobo 2010-07-12 00:12
@sympatykf1 - przyjazn alonso i kubicy to raczej tylko media wykreowaly...
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
Borat 2010-07-12 00:38
Ferrari pozbyło się Raikkonena, który w pojedynkę uratował ich od blamażu w poprzednim sezonie bo woleli forsę Santandera. Zawsze lubiłem i kibicowałem Ferrari ale teraz ciesze się, że Alonso nie idzie. Poczynając od sezonu w MacLarenie pokazał, że jest chamski i nie potrafi przegrywać. Hamilton będąc debiutantem utarł mu nosa i Alonso nie wytrzymał. Później Afera singapurska a teraz chamskie zagrywki bo mu nie wychodzi w Ferrari
Alonso nie żałuje manewru na Kubicy
LLams 2010-07-13 17:32
Kibucuję Ferrari pomimo, że. To jak z miłością nie kocha się za tylko mimo, że. Alonso przepowiedziałem, że zdetronizuje Schumachera lubiałem, kibicowałem ale to co wyprawia teraz to skandal. Powinien pożegnać się z F1 razem z Flavio na zawsze.