Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg Mosleya
Alonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg Mosleya

Alonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg Mosleya

2016-03-22 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Wypadki F1, Formuła 1, Max Mosley, Australia
Fernando Alonso jeszcze 15-20 lat temu prawdopodobnie by zginął lub odniósł poważne obrażenia w wypadku, który przydarzył mu się podczas pierwszego wyścigu sezonu 2016 Formuły 1 w Australii.Tak uważa były prezydent FIA - Max Mosley, który mocno przyczynił się do znaczącej poprawy bezpieczeństwa w F1 po śmierci legendarnego Ayrtona Senny w 1994 roku.

Alonso na torze Albert Park zawadził o bolid Estebana Gutierreza przy prędkości około 300 km/h, koziołkował w powietrzu i gdy zatrzymał się na bandzie z opon, jego samochód był wrakiem.
Alonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg MosleyaAlonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg Mosleya
Po wyjściu ze zdarzenia cało (jedynie ze stłuczonym kolanem), były dwukrotny mistrz świata cieszył się, że żyje i dziękował za rozwój bezpieczeństwa.

Mosley spytany, czy Alonso przeżyłby coś takiego 15 albo 20 lat temu, powiedział Telegraph Sport: „Nie sądzę".

„Nie wiesz tego na pewno bez szczegółowej analizy, ale generalnie tego typu wypadki kończył się poważnym urazem albo śmiercią". „Na szczęście zdaje się, że już mamy to za sobą. Wciąż dochodzi do dziwnych zdarzeń, jak to z udziałem Julesa
(Bianchiego), ale po potężnym wypadku spodziewasz się, że kierowca z niego wyjdzie. Nie było tak 20 lat temu".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Alonso nie przeżyłby swojego wypadku 15-20 lat temu wg Mosleya