Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku
Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku

Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku

2011-10-16 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Ferrari, Massa, Yeongam, Korea
Po wczorajszych kwalifikacjach zakończonych wywalczeniem dopiero szóstej pozycji Fernando Alonso marzył, by dzisiaj nawiązać rywalizację o triumf. Hiszpan sporo się przeliczył, ponieważ w wyścigu nie wypadł wiele lepiej i zajął piąte miejsce. To jak się okazuje go jednak nie zniechęciło. 30-latek do pozostałych tegorocznych GP przystąpi również z zamiarem odniesienia zwycięstwa. „Musimy poprawić sobotnie tempo, ale nie zrezygnujemy z prób wygrania chociaż jeszcze jednych zawodów sezonu 2011". - oświadczył.
Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca rokuAlonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku
Alonso potrafiący ruszyć jak torpeda tym razem nie zyskał na starcie zbyt wiele, bo wyprzedził tylko Jensona Buttona. Potem prezentowane osiągi pozwoliły poradzić sobie zaledwie z zespołowym partnerem Felipe Massą, o podium ani przez chwilę nie było mowy. Hiszpan po wyścigu tłumaczył, że jego Ferrari nie radziło sobie najlepiej na super miękkich oponach, co przekreśliło szanse na ściganie Red Bulli i Lewisa Hamiltona: „Już kilka okrążeń po starcie ogumienie wywoływało mnóstwo podsterowności, dlatego ciężko mi było utrzymać tempo czołówki. Gdy założyliśmy miękką mieszankę sytuacja uległa znacznej poprawie, dodatkowo miałem przed sobą wolny tor, zatem mogłem cisnąć jak najmocniej, lecz wtedy było już trudno dogonić grupkę walczącą o podium".
Drugi kierowca Scuderii - Felipe Massa, zaliczył niezły występ i po pierwszym okrążeniu był czwarty, ale ostatecznie spadł na szóstą lokatę. Kolejny raz nie udało się więc minąć linii mety przed kolegą z teamu. „Nie jestem zadowolony, ponieważ małe niedogodności uniemożliwiły mi uzyskanie lepszego wyniku". - powiedział Brazylijczyk, który ruszał z piątego pola. „Po drugim pit-stopie znalazłem się za walczącymi ze sobą bolidami Toro Rosso i Force India, dlatego straciłem cenny czas, co pozwoliło Fernando mnie pokonać".
Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca rokuAlonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Alonso nie porzuca nadziei na wygranie wyścigu do końca roku