Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso nie boi się Vandoorne'a
Alonso nie boi się Vandoorne'a
Fernando Alonso ponownie zaprzeczył, aby obawiał się wewnątrzzespołowej rywalizacji ze Stoffelem Vandoorne'em w sezonie 2017 Formuły 1 przypominając, że po niespodziewanym ustąpieniu Lewisowi Hamiltonowi dominował już nad wszystkimi swoimi partnerami.
Zobacz także: Vandoorne zaciera ręce na pojedynek z Alonso »Vandoorne stworzy duet kierowców ekipy McLaren-Honda z Alonso dokładnie dekadę po wyjątkowo burzliwym pojedynku Hiszpana w tym samym zespole z Hamiltonem, który wówczas również był obiecującym nowicjuszem.
Wybuchł między nimi otwarty konflikt. Ostatecznie zakończyli sezon z identyczną liczbą punktów, ale Hamilton został sklasyfikowany wyżej. Jednak i tak nie zdobył mistrzostwa, nieoczekiwanie przegrywając o jedno oczko z Kimim Raikkonenem.
Spytany, czy widzi jakieś podobieństwa pomiędzy starciem z Hamiltonem i czekającym go dzieleniem garażu z Vandoorne'em, Alonso odparł portalowi Motorsport.com: „Po Hamiltonie padało to samo pytanie za każdym razem, gdy dostawałem nowego partnera". „Kiedy dołączyłem do Renault na kolejny sezon, mówiło się o Piquecie. Twierdzili »Czołowy kierowca z serii GP2, młody chłopak, więc będzie tak samo jak z Hamiltonem«. I nie było. Później mówiono o Grosjeanie. »To czołowy zawodnik z GP2, w 2009 roku Grosjean będzie bardzo szybki«. Nie był".
„Identycznie Felipe (Massa). »Bądź ostrożny, Felipe spędził wiele lat w Ferrari, jest przyzwyczajony do zespołu, będzie bardzo szybki«. Nie był szybki".
„Później mówili o Kimim »mistrz świata wraca do Ferrari, jest bardzo, bardzo szybki«. Nie był szybki".Alonso dodał, że inaczej niż było to z Hamiltonem, nie są z Vandoorne'em rywalami do tytułu - choć wcześniej konsekwentnie zapowiadał, iż McLaren i Honda w sezonie 2017 dotrą na szczyt F1.„Zobaczymy, jaki jest Stoffel". - kontynuował. „Nie martwię się. Nie jesteśmy w tej chwili pretendentami do mistrzostwa, nie musimy ze sobą walczyć".„Teraz musimy ze sobą współpracować i pomóc teamowi jak tylko możemy, aby ten trudny okres był jak najkrótszy".
„Tak więc cieszę się z przyjścia Stoffela, wnosi powiew świeżego powietrza, pokazał wielki talent w GP2 i w Japonii w tym roku. Ale nie jestem przestraszony..."
Zobacz także: Vandoorne zaciera ręce na pojedynek z Alonso »
Spytany, czy widzi jakieś podobieństwa pomiędzy starciem z Hamiltonem i czekającym go dzieleniem garażu z Vandoorne'em, Alonso odparł portalowi Motorsport.com: „Po Hamiltonie padało to samo pytanie za każdym razem, gdy dostawałem nowego partnera". „Kiedy dołączyłem do Renault na kolejny sezon, mówiło się o Piquecie. Twierdzili »Czołowy kierowca z serii GP2, młody chłopak, więc będzie tak samo jak z Hamiltonem«. I nie było. Później mówiono o Grosjeanie. »To czołowy zawodnik z GP2, w 2009 roku Grosjean będzie bardzo szybki«. Nie był".
„Później mówili o Kimim »mistrz świata wraca do Ferrari, jest bardzo, bardzo szybki«. Nie był szybki".Alonso dodał, że inaczej niż było to z Hamiltonem, nie są z Vandoorne'em rywalami do tytułu - choć wcześniej konsekwentnie zapowiadał, iż McLaren i Honda w sezonie 2017 dotrą na szczyt F1.„Zobaczymy, jaki jest Stoffel". - kontynuował. „Nie martwię się. Nie jesteśmy w tej chwili pretendentami do mistrzostwa, nie musimy ze sobą walczyć".„Teraz musimy ze sobą współpracować i pomóc teamowi jak tylko możemy, aby ten trudny okres był jak najkrótszy".
„Tak więc cieszę się z przyjścia Stoffela, wnosi powiew świeżego powietrza, pokazał wielki talent w GP2 i w Japonii w tym roku. Ale nie jestem przestraszony..."
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso nie boi się Vandoorne'a
Podobne: Alonso nie boi się Vandoorne'a
Alonso i Vandoorne znów z karą cofnięcia na starcie »
Honda da Alonso i Vandoorne'owi usprawniony silnik na GP Austrii »
Alonso i Vandoorne mają dostać kary cofnięcia na starcie łącznie o 15 pozycji »
GP Hiszpanii - 1. trening: Mercedes sekundę przed Ferrari, kolejna awaria bolidu Alonso »
Podobne galerie: Alonso nie boi się Vandoorne'a
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Honda
Galerie zdjęć
Newsletter