Fernando Alonso wczorajsze kwalifikacje zakończył z piątym wynikiem, za oboma reprezentantami Red Bulla i McLarena. Podczas dzisiejszego wyścigu Hiszpan chce się włączyć do walki dwóch czołowych zespołów i stanąć na podium.
Nadzieje Fernando nie są tylko pobożnymi życzeniami, bowiem tegoroczne Ferrari w niedziele jest o wiele bardziej konkurencyjne niż w soboty. 30-latek wystartuje z czystej strony toru, a kluczem do sukcesu ma być unikanie jakichkolwiek błędów.
„Zawsze są szanse na podium". - stwierdził Alonso. „Podczas tego sezonu najczęściej ruszamy do wyścigu z pola czwartego, piątego, szóstego. Mimo tego mamy już dziewięć finiszów w pierwszej trójce, więc dzisiaj moje szanse oceniam 50 na 50. Wdrapiemy się na podium jeśli zaliczymy idealny start, obierzemy perfekcyjną strategię i będziemy szybcy. Jeśli coś pójdzie źle, to wypadamy z gry, ponieważ z naszymi osiągami nie możemy sobie pozwolić na ani jeden błąd".
Abu Zabi jest jedynym GP w tegorocznym kalendarzu, z którego Alonso nie wywiózł jeszcze żadnego trofeum.
Nadzieje Fernando nie są tylko pobożnymi życzeniami, bowiem tegoroczne Ferrari w niedziele jest o wiele bardziej konkurencyjne niż w soboty. 30-latek wystartuje z czystej strony toru, a kluczem do sukcesu ma być unikanie jakichkolwiek błędów.
Abu Zabi jest jedynym GP w tegorocznym kalendarzu, z którego Alonso nie wywiózł jeszcze żadnego trofeum.
Tapety Ferrari 
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Nowa Honda CR-Z 
Porsche Panamera - galeria zdjęć 
Tapety Yamaha 
