Alonso jutro spróbuje jazdy w symulatorze

Fernando Alonso mający nadzieję wrócić do Formuły 1 na przyszłotygodniowe Grand Prix Malezji, w środę sprawdzi się w symulatorze McLarena.

Były dwukrotny mistrz świata opuścił pierwsze tegoroczne zawody w Australii minionego weekendu przez niejasny wypadek na zimowych testach trzy tygodnie wcześniej. Chociaż Hiszpan uderzył w ścianę przy niskiej prędkości - według nieoficjalnych informacji zwolnił do 105 km/h - doznał wstrząśnienia mózgu i nie został dopuszczony do wyścigu na Albert Park w obawie przed narażeniem na kolejne, które mogłoby mieć poważne konsekwencje dla jego zdrowia, a nawet życia. Alonso jednak już rozpoczął przygotowania do wznowienia jazdy, wracając ubiegłego tygodnia do treningu fizycznego.

Z kolei dziś 33-latek odwiedził siedzibę McLarena w brytyjskim Woking i jutro ma spróbować, jak idzie mu prowadzenie bolidu w symulatorze.

Przed udaniem się na GP Malezji, Alonso będzie musiał jeszcze przejść testy medyczne FIA.