Alonso: Z Kubicą stworzylibyśmy mocny zespół

Fernando Alonso przyznał, że chciałby, aby jego partnerem w zespole był Robert Kubica, który prywatnie jest jednym z jego najlepszych kolegów w padoku Formuły 1.

„Tak - często ze sobą rozmawiamy. Nawet dzwonił do mnie wczoraj - wiedział, że przyjeżdżam do Polski, więc kazał mi na siebie uważać”, żartował Alonso zapytany o swoją znajomość z Robertem Kubicą podczas wizyty w Warszawie.

„Formuła 1 nigdy wcześniej nie była ważnym sportem w Hiszpanii, a potem wszyscy się w niej zakochali. Dzięki Kubicy to samo dzieje się teraz w Polsce. Mam nadzieję, że Robert zostanie niebawem mistrzem świata, bo talent ma wystarczający.”

„W tym sezonie jego zespół jest blisko walki o mistrzostwo, ale jednak niewystarczająco. Może w przyszłym roku Robert będzie miał prawdziwą szansę na tytuł. Jest młody, więc ma jeszcze trochę czasu. To profesjonalista, który się nie zatrzyma, dopóki nie zdobędzie mistrzostwa - na miejscu Polaków nie martwiłbym się o to”, stwierdził Alonso.

„Gdyby zależało to ode mnie, to od jutra startowałbym z nim w jednym zespole”, odpowiedział zapytany, czy chciałby jeździć w jednym zespole z Robertem.

„Na razie Robert zostaje w BMW Sauber, a ja nie wiem jeszcze co zrobię.. Mamy podobne style jazdy i podobne charaktery. Bylibyśmy mocni!”