Alonso: Wyciągnąłem maksimum

Mimo rozczarowującego występu w kwalifikacjach na torze Yas Marina, Fernando Alonso jak zapewnia nie ma sobie nic do zarzucenia. Rywalizujący o mistrzowski tytuł Hiszpan zajął dopiero siódme miejsce, najszybszemu Lewisowi Hamiltonowi ulegając o blisko sekundę. Jednak zdaniem asa Ferrari zawiódł nie kierowca, a bolid. „Nie byliśmy dzisiaj konkurencyjni, ale ze swojej jazdy jestem zadowolony". - mówił Alonso dziennikarzom. „Wyciągnałem maksimum z samochodu. W Q2 wykręciłem czas 1:41.5, na pierwszym okrążeniu Q3 to powtórzyłem, na drugim raz jeszcze taki sam rezultat. Myślę, że mógłbym wykonać 100 okrążeń, a i tak za każdym razem byłoby 1:41.5. Po prostu dziś to było nasze maksimum.

„Niestety sześciu zawodników pojechało szybciej".

Mimo nieciekawej sytuacji Alonso zachowuje spokój po cichu licząc, że tak jak w zeszłotygodniowym GP Indii na dystansie wyścigu zyska parę miejsc. „Zwykle w niedzielę jesteśmy bardziej konkurencyjni, więc mam taką nadzieję". - przyznał. Przewodzący klasyfikacji generalnej Sebastian Vettel, do którego Alonso trzy rundy przed końcem sezonu traci 13 punktów, wyruszy jutro z trzeciego pola. Felipe Massa drugim Ferrari zdobył dziewiąte miejsce.