Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso: Trochę tracimy do najlepszych

Ferrari mimo szumnych zapowiedzi i wielkich oczekiwań chyba nie będzie tym razem odgrywało we Włoszech pierwszoplanowej roli. Poza zasięgiem czerwonych bolidów bez wątpienia jest McLaren, a lepsze osiągi prezentował dzisiaj także Red Bull. Fernando Alonso świadomy tego faktu nie spodziewa się w dalszej fazie weekendu ze swojej strony żadnych fajerwerków.„Szczerze powiedziawszy do najlepszych trochę nam brakuje, nawet pomimo trudności w odczytaniu układu sił na podstawie piątku, głównie przez niewiadome z ilością paliwa". - przyznał Hiszpan. „Musimy być realistami: samochód od wyścigu na Spa nie uległ większym modyfikacjom, pomijając nowy pakiet aerodynamiczny z niskim poziomem docisku wymagany na Monzę. Oczywiście fajnie byłoby powtórzyć zeszłoroczny wynik, ale wiemy, że będzie to bardzo trudne".
Mogłoby się więc wydawać, iż Fernando mając w rękach bolid niezdolny rywalizować z absolutną czołówką stracił motywację do jazdy na limicie. 30-latek postawił sobie jednak nowy cel na ten sezon - tytuł wicemistrza świata. „Jestem bardzo zawziętą osobą i nie lubię przegrywać". - zdradził. „Tak, w tym roku przydarzało mi się to dosyć często, niemniej wciąż mamy o co walczyć, na przykład drugie miejsce w tabeli tegorocznego czempionatu: Webber nie jest daleko".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso: Trochę tracimy do najlepszych
Podobne: Alonso: Trochę tracimy do najlepszych




Podobne galerie: Alonso: Trochę tracimy do najlepszych



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć