Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso: Kierowcy mogą tylko zaufać modyfikacjom opon

Alonso: Kierowcy mogą tylko zaufać modyfikacjom opon
Fernando Alonso wierzy, że kroki podjęte przez Pirelli na GP Niemiec zapobiegną niebezpiecznym defektom opon doświadczonym w GP Wielkiej Brytanii, ale podkreśla, iż nie ma żadnej gwarancji, czy rzeczywiście dadzą efekt.
Pirelli wprowadzi nadchodzącego weekendu tylne opony z oplotem kevlarowym zamiast stalowego, których w warunkach wyścigowych jeszcze nie wypróbowano. Oprócz tego Włosi zakazali montować odwrotnie tylne koła, stosować niskie ciśnienie w oponach oraz ekstremalne kąty nachylenia kół. Jak wyjaśnił Alonso, kierowcy mogą tylko zaufać tym wszystkim zabiegom, ponieważ nie udowodniono ich działania.
„Po tym co zobaczyliśmy na Silverstone, zmierzamy do Niemiec pewni, że sytuacja może ulec poprawie". - powiedział reprezentant Ferrari. „Wiem o poczynionych przez Pirelli modyfikacjach. Miejmy nadzieję, że dzięki nim będziemy się ścigać w bezpiecznych warunkach. „Obecnie nie możemy niczego przewidzieć, bo nikt tych nowych opon nie przetestował i nie wiemy, czy oraz jakie korzyści przyniosą. Trzeba po prostu ufać, iż GP Niemiec nie będzie niebezpiecznym wyścigiem".
Alonso podkreślił, że jazda nadchodzącego weekendu na identycznym ogumieniu co w Wielkiej Brytanii „byłaby niemożliwa".
„Tam mogło być dużo gorzej; porządkowi, kibice, kierowcy - ktoś mógł zginąć". - mówił.
Według szefa Red Bull Racing - Christiana Hornera, o włos od zapłacenia najwyższej ceny był sam Alonso. Kawałek rozerwanej opony przeleciał mu tuż obok kasku.
„Fernando Alonso ma wielkie szczęście, że po Silverstone wraca do domu". - stwierdził.Felipe Massa wcześniej wspominał nawet o zbojkotowaniu GP Niemiec, ale Alonso tłumaczy, że skoro Pirelli wprowadza nowe opony, „musimy się ścigać".
„Dla naszego teamu, sponsorów, fanów". - wyliczał.
Dyrektor wyścigów i delegat techniczny FIA - Charlie Whiting oświadczył: „Dane które posiadamy my oraz Pirelli pozwalają wierzyć, że w Niemczech nie zobaczymy powtórki z Silverstone".Whiting dodatkowo oddalił sugestie, że zastosowanie w tylnych oponach kevlarowego oplotu zmieni konkurencyjność poszczególnych bolidów.
„Nie sądzę, by to miało istotny wpływ na układ stawki". - powiedział.
Od GP Węgier ma być wykorzystywane jeszcze inne ogumienie - połączenie tegorocznych mieszanek i zeszłorocznej konstrukcji opony. Zawodnicy wypróbują tę kombinację na testach 'dla młodych kierowców' za niespełna dwa tygodnie.
Pirelli wprowadzi nadchodzącego weekendu tylne opony z oplotem kevlarowym zamiast stalowego, których w warunkach wyścigowych jeszcze nie wypróbowano. Oprócz tego Włosi zakazali montować odwrotnie tylne koła, stosować niskie ciśnienie w oponach oraz ekstremalne kąty nachylenia kół. Jak wyjaśnił Alonso, kierowcy mogą tylko zaufać tym wszystkim zabiegom, ponieważ nie udowodniono ich działania.
„Po tym co zobaczyliśmy na Silverstone, zmierzamy do Niemiec pewni, że sytuacja może ulec poprawie". - powiedział reprezentant Ferrari. „Wiem o poczynionych przez Pirelli modyfikacjach. Miejmy nadzieję, że dzięki nim będziemy się ścigać w bezpiecznych warunkach. „Obecnie nie możemy niczego przewidzieć, bo nikt tych nowych opon nie przetestował i nie wiemy, czy oraz jakie korzyści przyniosą. Trzeba po prostu ufać, iż GP Niemiec nie będzie niebezpiecznym wyścigiem".
Alonso podkreślił, że jazda nadchodzącego weekendu na identycznym ogumieniu co w Wielkiej Brytanii „byłaby niemożliwa".
Według szefa Red Bull Racing - Christiana Hornera, o włos od zapłacenia najwyższej ceny był sam Alonso. Kawałek rozerwanej opony przeleciał mu tuż obok kasku.
„Fernando Alonso ma wielkie szczęście, że po Silverstone wraca do domu". - stwierdził.Felipe Massa wcześniej wspominał nawet o zbojkotowaniu GP Niemiec, ale Alonso tłumaczy, że skoro Pirelli wprowadza nowe opony, „musimy się ścigać".
„Dla naszego teamu, sponsorów, fanów". - wyliczał.
Dyrektor wyścigów i delegat techniczny FIA - Charlie Whiting oświadczył: „Dane które posiadamy my oraz Pirelli pozwalają wierzyć, że w Niemczech nie zobaczymy powtórki z Silverstone".Whiting dodatkowo oddalił sugestie, że zastosowanie w tylnych oponach kevlarowego oplotu zmieni konkurencyjność poszczególnych bolidów.
„Nie sądzę, by to miało istotny wpływ na układ stawki". - powiedział.
Od GP Węgier ma być wykorzystywane jeszcze inne ogumienie - połączenie tegorocznych mieszanek i zeszłorocznej konstrukcji opony. Zawodnicy wypróbują tę kombinację na testach 'dla młodych kierowców' za niespełna dwa tygodnie.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Alonso: Kierowcy mogą tylko zaufać modyfikacjom opon
Podobne: Alonso: Kierowcy mogą tylko zaufać modyfikacjom opon




Podobne galerie: Alonso: Kierowcy mogą tylko zaufać modyfikacjom opon

Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć