Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alguersuari zadowolony ze swojego debiutu w F1
Jaime Alguersuari

Alguersuari zadowolony ze swojego debiutu w F1

2009-07-27 - W. Guziuk     Tagi: Hungaroring, Toro Rosso, Alguersuari
Jaime Alguersuari powiedział, że jest zadowolony ze swojego debiutu w Formule 1. Młody kierowca zajął 15 miejsce w wyścigu o Grand Prix Węgier.

Dziewiętnastolatek jest najmłodszym kierowcą, jaki kiedykolwiek brał udział w Grand Prix. Wyniki Alguersuari wyglądają obiecująco - ukończył wyścig przed swoim kolegą z drużyny Toro Rosso, Sebastienem Buemi. Hiszpan przyznał, że nie było mu łatwo wytrzymać presji psychicznej podczas ostatnich okrążeń, mimo to jest zachwycony swoim wynikiem.

''Jestem bardzo szczęśliwy, że ukończyłem wyścig. Ostatnie pięć okrążeń było dla mnie bardzo trudne, miałem problemy z utrzymaniem odpowiedniego tempa.  Mimo to jestem bardzo zadowolony.''
- powiedział Alguersuari. ''15 pozycja to niezły wynik, ale głównym celem było przejechanie 70 okrążeń bez błędów, z zachowaniem odpowiedniego tempa. Dużo się nauczyłem podczas tego wyścigu, ale są pewne aspekty Formuły 1, które udowodniły mi, że to ciężki sport.'' - dodał Hiszpan.

W międzyczasie Sebastien Buemi wyraził swoje niezadowolenie z poziomu jaki zaprezentował podczas wczorajszego wyścigu.

''Jestem bardzo rozczarowany tym wyścigiem, ponieważ popełniłem sporo błędów. Nie jestem zadowolony z poziomu jaki zaprezentowałem. Uważam, że start na twardych oponach nie był dobrym pomysłem. Straciłem kilka miejsc po starcie, a potem utknąłem za innymi bolidami. Po prostu kiepski wyścig.'' - powiedział Buemi.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Alguersuari zadowolony ze swojego debiutu w F1

Alguersuari zadowolony ze swojego debiutu w F1
djj 2009-07-27 14:52
Tak trzymaj Jaime !!! 15-te miejsce to bardzo dobry wynik, zwłaszcza że bolid TR to nie rakieta ;-) Jechał nie najwolniej, nie wyleciał z toru, ani też nie uszkodził bolidu - super.