Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica zadowolony z siebie - i "zszokowany" fatalnym bolidem
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem

Kubica zadowolony z siebie - i "zszokowany" fatalnym bolidem

2018-05-11 - G. Filiks     Tagi: Kubica, Williams, Barcelona, Hiszpania, Formuła 1, Trening F1
Robert Kubica jest zadowolony ze swojego występu na pierwszym piątkowym treningu Formuły Jeden w Hiszpanii, choć przyznał, że nie miał przyjemności z jazdy. Polak był wręcz zszokowany tym, jak fatalny okazał się bolid Williamsa - i czuł zażenowanie za jego sterami.

Nasz rodak dzisiaj wziął udział w weekendzie wyścigowym F1 pierwszy raz odkąd uległ pamiętnemu wypadkowi w rajdzie.
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
Miał niełatwe zadanie, bo dostał od Williamsa samochód, który ciężko się prowadzi i chyba znów jest najgorszy ze wszystkich aut w stawce. Jakby tego było mało, jazdę dodatkowo utrudniała niska przyczepność toru Barcelona-Catalunya oraz wiejący wiatr.

Kubica z jednej strony zajął przedostatnie miejsce, z drugiej wyprzedził o 1,246 sekundy zespołowego kolegę Lance'a Strolla.
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
33-latek zaliczył też "przygodę". W pewnej chwili obrócił się przed szykaną. Ale jakieś potknięcie przytrafiło się większości. W tym Strollowi, który wypadł na pobocze i ugrzązł w żwirze, przez co stracił ostatnie pół godziny zajęć. Gdyby nie to, Kanadyjczyk być może uzyskałby lepszy czas, niemniej jednak ustąpienie Kubicy raczej nie było przypadkiem. Od początku prezentował się gorzej niż Robert.
Po treningu Kubica podkreślał, jak wiele do życzenia pozostawiał model FW41 - i cieszył się, jak dobrze poszło mu w niesprzyjających okolicznościach.

„To była dla nas trudna sesja, z trudnym balansem bolidu. Częściowo spodziewaliśmy się tego, ale nie sądziliśmy, że będzie aż tak źle. To było dla mnie trochę szokujące".
- mówił.
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
„Ale tak naprawdę czułem się komfortowo, choć trudno o komfort w tak niezbalansowanym aucie i tak trudnych warunkach. Myślę, że zrobiłem to, o co byłem proszony i jestem zadowolony ze swojej pracy. Wiem, że jestem na 19. miejscu, ale czasami trzeba zrozumieć, że są pewne priorytety i chociaż przez warunki oraz balans bolidu było bardzo, bardzo ciężko, poradziłem sobie dobrze".

„Aczkolwiek w trakcie jazdy czułem się zażenowany, bo było tak trudno, w niektórych miejscach czułem się taki wolny. Ale nie mogliśmy zrobić nic więcej".

„(...) To brzmi dziwnie, że możesz być zadowolony z 19. pozycji, ale tak naprawdę jestem zadowolony".
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
„(...) Żeby się cieszyć jazdą, potrzebujesz samochodu odpowiadającego twojemu stylowi jazdy i pozwalającego swobodnie się prowadzić. Teraz jeżdżąc po torze często niestety nie prowadzimy auta. To nie jest przyjemność. To ciężka praca. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale tracenie czterech sekund na okrążeniu to ciężka praca. Może cięższa niż walczenie o 0,1 - 0,2 sekundy. U nas jest bardziej tak, że prowadzisz bolid i czekasz, co się stanie. Nie wiesz, co się wydarzy. Dopiero musisz reagować na zachowanie samochodu. To ciężka robota".

Robert tłumaczył też: „(...) Było bardzo trudno utrzymać ten samochód na torze".

„(...) Balans był najgorszy w tym sezonie, powiedział to również Lance. Sesja była trudna, musieliśmy zostać przy takich ustawieniach, by wykonać nasz plan, czyli przetestować pewne elementy aerodynamiczne. Udało się zminimalizować wpadki, co nie było łatwe z naszym bolidem".

„(...) No i mam dość jasny obraz sytuacji, co się dzieje".
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
Zaytany o poprawę bolidu w stosunku do zimy, odparł: „A w marcu byliśmy ostatni? Chyba nie. Więc o jakiej poprawie tu mówić?"

Kubica uprzedził, że jeśli Williams odzyska konkurencyjność, to nieprędko.

„(...) Poprawki nie narodzą się w jeden dzień. Jeżeli się uda to będzie to kwestia miesięcy". - stwierdził.
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
„(...) Cudów nie będzie. Będą lepsze tory dla nas, takie jak na przykład obiekt w Baku. Udając się do Barcelony byłem przygotowany na trudną sytuację. Choć tak naprawdę pierwszy trening był jeszcze trudniejszy niż oczekiwałem".

„Teraz więc spróbujemy pomóc podstawowym kierowcom z balansem, aby było im łatwiej prowadzić bolid. Osiągi auta to inna historia".


Kubica przyznał, że powrót był „trochę emocjonalny", aczkolwiek później śmiał się: „Zdałem sobie sprawę po paru zakrętach, że to będzie ciężka sesja, więc emocje zeszły".
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
Spytany, czy jest podbudowany wykręceniem lepszego czasu niż Stroll, odpowiedział: „Nie. Znam swoją wartość. Nie muszę patrzeć na czasy okrążeń".

Kubica jednocześnie wyraził przekonanie, że gdyby jeździł częściej, byłby jeszcze lepszy.

„Brzmi to dziwnie. Często ludzie zapominają, że motorsport to sport. Wszyscy sportowcy trenują tak często, jak to możliwe. Wiem, że gdybym mógł prowadzić bolid co tydzień, jak kierowcy wyścigowi, pole do poprawy byłoby jeszcze większe".
- wyjaśniał.

„Już teraz, widziałem to na testach zimowych, że kiedy wskakuję do kokpitu po dwóch miesiącach, to jeśli czegokolwiek mi brakuje, powodem jest jedynie dwumiesięczna przerwa - jeśli jest coś, czego mi brakuje".
Kubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidemKubica zadowolony z siebie - i 'zszokowany' fatalnym bolidem
Kubica wróci do kokpitu już za pięć dni. Będzie miał bolid tylko dla siebie drugiego dnia grupowych testów po GP Hiszpanii.

„Cieszę się na te testy, ale mam nadzieję, że balans auta będzie lepszy. Inaczej to będzie długi dzień". - powiedział.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kubica zadowolony z siebie - i "zszokowany" fatalnym bolidem