Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton podobnie jak wcześniej inni oszacował przewagę Ferrari nad Mercedesem przed sezonem 2019 na około pół sekundy na okrążeniu.
O tak dużej różnicy między dwoma najlepszymi zespołami ostatnich lat mówiło się już podczas pierwszej połowy zimowych testów. Na drugą Mercedes wprowadził obszerne zmiany w aerodynamice swojego nowego bolidu, które według kierowców poprawiły model W10. Ferrari nie zmodyfikowało wiele we własnym samochodzie, więc mogłoby się wydawać, że przewaga Scuderii stopniała. Jednak Hamilton określając ją dziś podał taką samą wartość, jaka przewijała się w zeszłym tygodniu.
„Myślę, że potencjalnie dzieli nas pół sekundy". - powiedział. „Coś takiego, potencjalnie". „Będziemy dużo analizować dane z tych testów, spróbujemy wprowadzić pewne modyfikacje przed GP Australii. Oczywiście nie zostało wiele czasu, ale w ciągu kolejnego tygodnia miejmy nadzieję zyskamy przynajmniej 0,1 sekundy, po prostu poprzez lepsze zrozumienie samochodu".
Spytany, czy półsekundową przewagę zobaczymy w pierwszym wyścigu sezonu, czy może ulegnie uszczupleniu, Brytyjczyk odparł: „Nie mam powodu spodziewać się, że spadnie. Testy trzeba traktować z rezerwą. Różnica może okazać się większa, mniejsza, albo dokładnie taka, o jakiej mówimy. Naprawdę nie mam pojęcia. Patrząc na dane z GPS nie da się ustalić, z jaką ilością paliwa oni jeżdżą, albo jakiego trybu pracy silnika używają".
„Są szybsi od nas na prostych. Czy to dzięki wyginającym się skrzydłom, które mieli w przeszłości i które redukują opór powietrza, czy może bardziej wykorzystują możliwości jednostki napędowej niż my, albo mają wydajniejszy samochód i cieszą się generalnie mniejszym oporem powietrza w porównaniu z nami, lub też my jeździmy ciężsi? Nie mamy pojęcia i nie będziemy mieli dopóki nie zaczniemy się ścigać".„Oczywiście liczymy, że nasza strata nie jest większa od tej, jaką możemy dostrzegać teraz. Liczymy, że sytuacja wygląda lepiej. Ale nie możemy tego zakładać, więc musimy starać się zmniejszyć różnicę, która może istnieć, albo istnieje".
Hamilton mówił dodatkowo: „Zapowiada się najcięższy pojedynek, jaki toczyliśmy do tej pory, co jest ekscytujące... dla wszystkich fanów".„(...) Mam przekonanie, że mój zespół jest w stanie zralizować swoje zadanie. Sądzę, że jesteśmy bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek".
„(...) Nie jest tak, że jestem zmartwiony, rozczarowany, czy cokolwiek. Jesteśmy tylko niewiarygodnie zdopingowani i zachwyceni, że pracujemy tak ciężko jak teraz. Musimy wejść pod górę, ale wiemy jak to zrobić".
O tak dużej różnicy między dwoma najlepszymi zespołami ostatnich lat mówiło się już podczas pierwszej połowy zimowych testów. Na drugą Mercedes wprowadził obszerne zmiany w aerodynamice swojego nowego bolidu, które według kierowców poprawiły model W10. Ferrari nie zmodyfikowało wiele we własnym samochodzie, więc mogłoby się wydawać, że przewaga Scuderii stopniała. Jednak Hamilton określając ją dziś podał taką samą wartość, jaka przewijała się w zeszłym tygodniu.
„Myślę, że potencjalnie dzieli nas pół sekundy". - powiedział. „Coś takiego, potencjalnie". „Będziemy dużo analizować dane z tych testów, spróbujemy wprowadzić pewne modyfikacje przed GP Australii. Oczywiście nie zostało wiele czasu, ale w ciągu kolejnego tygodnia miejmy nadzieję zyskamy przynajmniej 0,1 sekundy, po prostu poprzez lepsze zrozumienie samochodu".
„Są szybsi od nas na prostych. Czy to dzięki wyginającym się skrzydłom, które mieli w przeszłości i które redukują opór powietrza, czy może bardziej wykorzystują możliwości jednostki napędowej niż my, albo mają wydajniejszy samochód i cieszą się generalnie mniejszym oporem powietrza w porównaniu z nami, lub też my jeździmy ciężsi? Nie mamy pojęcia i nie będziemy mieli dopóki nie zaczniemy się ścigać".„Oczywiście liczymy, że nasza strata nie jest większa od tej, jaką możemy dostrzegać teraz. Liczymy, że sytuacja wygląda lepiej. Ale nie możemy tego zakładać, więc musimy starać się zmniejszyć różnicę, która może istnieć, albo istnieje".
Hamilton mówił dodatkowo: „Zapowiada się najcięższy pojedynek, jaki toczyliśmy do tej pory, co jest ekscytujące... dla wszystkich fanów".„(...) Mam przekonanie, że mój zespół jest w stanie zralizować swoje zadanie. Sądzę, że jesteśmy bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek".
„(...) Nie jest tak, że jestem zmartwiony, rozczarowany, czy cokolwiek. Jesteśmy tylko niewiarygodnie zdopingowani i zachwyceni, że pracujemy tak ciężko jak teraz. Musimy wejść pod górę, ale wiemy jak to zrobić".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
dami 2019-03-01 22:16
nie zeby cos ale rok temu mowil podobnie :-) a dzis wystrzelal sie sam robiąc prawie identyczny czas co Vettel... przewaga Ferrari na najlepszym okrązeniu to cale 3tysieczne sekundy. Ok inne ladunki paliwa itd, ale watpie ze przewaga to wiecej niz 0,1-0,2s na okrązeniu. O ile jakas wogle jest.
Podobne: Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
II testy F1 przed sezonem 2019 - Vettel minimalnie szybszy od Hamiltona ostatniego dnia, Kubica najwolniejszy »
Hamilton: Ferrari jest bardzo, bardzo mocne »
Hamilton: Ferrari blefuje »
Vettel nie przyjmuje roli faworyta »
Podobne galerie: Hamilton kolejnym mówiącym o półsekundowej przewadze Ferrari nad Mercedesem
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter