Formuła 1 » Aktualności F1 » Ferrari broni Vettela

Sebastian Vettel jest krytykowany po wyścigu Formuły 1 o GP Bahrajnu za kolejne w ostatnich miesiącach obrócenie bolidu. Ferrari jednak broni swojego kierowcy.
Vettel wykonał piruet na torze Sakhir w trakcie pojedynku z Lewisem Hamiltonem. Choć nie został uderzony. Na dodatek chwilę później odpadło mu przednie skrzydło. Niemiec podejrzewa, że od silnych wibracji samochodu, spowodowanych uszkodzeniem opony, gdy wpadł w poślizg.
Gwiazdor Ferrari rywalizował o drugie miejsce, ale po zdarzeniach z 38. okrążenia uplasował się tylko na piątej pozycji. Obracanie się było przypadłością czterokrotnego mistrza świata ubiegłego roku. Zawody w Bahrajnie pokazały, że to nadal jego problem.
Jeden piruet albo dwa można uznać za pech, ale gdy zawodnik zaczyna obracać się regularnie, coraz trudniej wierzyć w przypadek.
Zobacz także: GP Bahrajnu - galeria zdjęć z wyścigu »Niemniej Ferrari stoi murem za 31-latkiem.
„Sebastian powiedział, że to był błąd. Ale nie sądzę, że powinniśmy mówić o błędach. Zawsze uczestniczymy w walce, kierowcy się ścigają. Nigdy nie jest łatwo. Coś takiego może zdarzyć się zawsze". - mówi szef zespołu Mattia binotto.
„Musimy dopingować naszych kierowców, ponieważ tylko jeżdżąc na granicy mogą osiągnąć maksymalny wynik. Właśnie tego próbował Seb". - dodaje.
Vettel wykonał piruet na torze Sakhir w trakcie pojedynku z Lewisem Hamiltonem. Choć nie został uderzony. Na dodatek chwilę później odpadło mu przednie skrzydło. Niemiec podejrzewa, że od silnych wibracji samochodu, spowodowanych uszkodzeniem opony, gdy wpadł w poślizg.
Gwiazdor Ferrari rywalizował o drugie miejsce, ale po zdarzeniach z 38. okrążenia uplasował się tylko na piątej pozycji. Obracanie się było przypadłością czterokrotnego mistrza świata ubiegłego roku. Zawody w Bahrajnie pokazały, że to nadal jego problem.
Jeden piruet albo dwa można uznać za pech, ale gdy zawodnik zaczyna obracać się regularnie, coraz trudniej wierzyć w przypadek.
Zobacz także: GP Bahrajnu - galeria zdjęć z wyścigu »
„Sebastian powiedział, że to był błąd. Ale nie sądzę, że powinniśmy mówić o błędach. Zawsze uczestniczymy w walce, kierowcy się ścigają. Nigdy nie jest łatwo. Coś takiego może zdarzyć się zawsze". - mówi szef zespołu Mattia binotto.
„Musimy dopingować naszych kierowców, ponieważ tylko jeżdżąc na granicy mogą osiągnąć maksymalny wynik. Właśnie tego próbował Seb". - dodaje.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ferrari broni Vettela
Podobne: Ferrari broni Vettela




Podobne galerie: Ferrari broni Vettela



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć